urząd miejski i mosir muszą mieć niezłe parcie na kasę że na ponad 3 miesiące przed biegiem już pieniądze zbierają. Tyle czasu z wyprzedzeniem to nawet na maraton w Etiopii nie ma zapisów. Te 5 dych to jakaś kpina. Mniej kosztuje wpisowe na Maraton Warszawski w którym uczestniczy cała Polska a impreza prowadzona jest z wielkim rozmachem a nie na elbląskim poziomie wiejsko-gminnym.