Nie ocenia się książki po okładce, tak mówią. Jak widać ludzie, którzy nie mają do czynienia ze sportem nie wiedzą ile potrzeba do tego wyrzeczeń i samodyscypliny. Miasto nie daje pieniędzy, jest prawie połowa sierpnia, a stypendium wciąż nie ma. Jak profesjonalni zawodnicy mogą trenować w takich warunkach?