UWAGA!

'Sezon spięliśmy klamrą remisową' (komentarze pomeczowe)

 Elbląg, 'Sezon spięliśmy klamrą remisową' (komentarze pomeczowe)
fot. Anna Dembińska

- Sezon rozpoczęliśmy remisem w Piotrkowie i kończymy go remisem z Pogonią. Spięliśmy go taką klamrą remisową, ale w przyszłym sezonie już ich nie chcemy, raczej wolimy pełną pulę - powiedział po ostatnim ligowym spotkaniu trener Startu Andrzej Niewrzawa.

Sezon 2018/2019 dobiegł końca. Ostatnie rozstrzygnięcia miały miejsce w miniony weekend, dla elblążanek pojedynek z Pogonią Szczecin nie miał już żadnego znaczenia jeśli chodzi o układ w ligowej tabeli. Z kolei dla zespołu Nevena Hrupca miał bardzo istotne, bo wygrana dawała im awans na piąte miejsce. Przez większość spotkania to przyjezdne były bliżej zwycięstwa, miały już nawet cztery bramki przewagi, jednak gospodynie doprowadziły do wyrównania i remisu po 31. Po raz pierwszy w tym sezonie w Elblągu mogliśmy zobaczyć rzuty karne po regulaminowym czasie gry, niestety w tym elemencie skuteczniejsze okazały się zawodniczki Pogoni.
       - Fajnie by było wygrać dla kibiców i dla siebie - powiedziała po meczu Patrycja Świerżewska. - Mecz się trochę nie układał po naszej myśli, ale czasami tak bywa, taki jest sport. Zrobiłyśmy dużo błędów własnych, było sporo niewykorzystanych sytuacji stuprocentowych, dużo błędów w obronie, dlatego wynik jest taki wysoki. Mimo tego, że była mobilizacja, to podeszłyśmy do tego meczu nie do końca skoncentrowane. Świadomość że jest to ostatni mecz, który nie ma wpływu na układ w tabeli, trochę wpłynął na nasze rozprężenie - zakończyła kapitan EKS.
       - Bardzo liczyłyśmy na to, że wygramy ten mecz, bo był on ostatni w sezonie i chciałyśmy zostawić po sobie dobre wrażenie - dodała Magda Balsam. - Ciężko było się zmobilizować, bo wiedziałyśmy, że ten mecz mimo wszystko nam nic nie daje. Wykrzesałyśmy z siebie trochę siły. Mecz był szalony i trudny. Nieco z rytmu wybiło nas pożegnanie przed meczem. Byłyśmy świadome, że to nasz ostatni pojedynek i ból w sercu na pewno jest - podsumowała skrzydłowa.
       Z kolei trener Andrzej Niewrzawa cieszył się, że jego podopieczne zakończyły sezon w zdrowiu - Najważniejsze że zakończyliśmy mecz w trzynastoosobowym składzie, czyli takim samym jak go zaczęliśmy. Sama mobilizacja może nie była trudna, ale mieliśmy aż jedenaście dni przerwy. 14 maja graliśmy w Lublinie, potem kilka dni odpoczynku. Trenowaliśmy ze świadomością, że już swojej lokaty nie poprawimy, ani nie pogorszymy. Przegrywaliśmy w tym meczu, goniliśmy wynik, jedno hasło wystarczyło by obudziły się w dziewczynach lwice i rzutem na taśmę doprowadziły do remisu. Rzuty karne to trochę loteria i frajda dla kibiców, ale też umiejętności. Sezon rozpoczęliśmy remisem w Piotrkowie i kończymy go remisem z Pogonią. Spięliśmy go taką klamrą remisową, ale w przyszłym sezonie już ich nie chcemy, raczej wolimy pełną pulę. Możemy pożegnać dziewczyny, które idą do innych klubów i te które jadą na zgrupowanie kadry. Teraz czeka nas odpoczynek, wszystkim się on należy - podsumował szkoleniowiec Startu.
      
       Start zakończył sezon 2018/2019 na miejscu czwartym. Z klubem pożegnało się aż osiem zawodniczek, podobna liczba piłkarek zasili drużynę na kolejne rozgrywki.
      
       Zobacz tabelę końcową PGNiG Superligi kobiet.
      
      
Patronem medialnym Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama