Drogi Czytelniku,
uprzejmie informujemy, że w związku z wejściem w życie Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych stworzyliśmy zgodną z nim politykę prywatności. Regulacje RODO zmuszają nas do wystąpienia z prośbą do Ciebie o zaakceptowanie jego postanowień, chociaż z praktycznego punktu widzenia nic się nie zmienia w sposobie korzystania z naszego serwisu.
Jedyną rzeczą, która może budzić Twoje obawy jest profilowanie. Wyjaśniamy, że w naszym przypadku, tak jak dotychczas, skutkuje ono wyłącznie tym, że jeśli uprzednio byłeś/aś na stronie jakiegoś biura podróży, to z dużym prawdopodobieństwem nasi zaufani partnerzy reklamowi tacy jak Google serwować będą banery z widokami złocistych plaż.
Prosimy zapoznać się z polityką prywatności stosowaną na naszej stronie i zaakceptować jej postanowienia.
zdaniem Zobacz 15
komentarzy Zobacz
fotoreportaż Dodaj do
zakładek Wersja
do druku Podaj
dalej
2018-12-03 14:00
Zawodnicy Health Revolution nie zdołali pokonać lidera III-ligowych rozgrywek, jednak mogą być z siebie zadowoleni. W pierwszych dwóch setach gra była bardzo wyrównana, a swoją siłę siatkarze z Gietrzwałdu zdołali pokazać dopiero w ostatniej partii. Zobacz zdjęcia z meczu.
Po zmianie stron nadal trwała zacięta walka, gospodarze grali nieźle blokiem, zdołali nawet odskoczyć na dwa punkty, jednak losy seta znów rozstrzygnęły się w ostatnich akcjach. Od stanu 21:21, elblążanie zaserwowali w taśmę, potem pomylili się w ataku i goście mieli piłkę meczową. Szanse swojej drużyny na dalszą grę przedłużył Dawid Strzyżewski i było po 24. Dwa kolejne ataki zakończyli przeciwnicy i mogli cieszyć się z wgranej 26:24 i prowadzenia w meczu 2:0.
Początek kolejnej partii był podobny do poprzednich i po jednym z ataków Paulo Gliwy, było 6:7. Kolejne cztery punkty padły łupem Gietrzwałdu, jednak w odpowiedzi elblążanie zdobyli trzy oczka. Przyjezdni utrzymywali dwu-trzypunktowe prowadzenie, do stanu 10:13. P dwóch błędach w obronie, rywale odskoczyli na pięć oczek i gospodarze mieli coraz mniej czasu na odrabianie strat. Zawodnicy KPS kontrolowali przebieg meczu, powiększali przewagę, by ostatecznie wygrać trzeciego seta 25:17.
Health Revolution Elbląg - KPS Gietrzwałd 0:3 (22:25; 24:26; 17:25)
Health Revolution: Bieliński, Gliwa, Guzowski, Łaskowski, Markowski (l), Nejdrowski, Strzyżewski, Chabros, Dawid, Kłos, Lamp, Masny (l), Miąsko, Myśliński.
KPS: Biryło, Daszkiewicz, Bajor, Borkowski (l), Dziuba, Nawrocki, Grzywiński, Chełchowski.
W niedzielę (9 grudnia) siatkarze Health Revolution rozpoczynają rundę rewanżową. Tego dnia zagrają w Elblągu w hali przy ul. Kościuszki z CSiR Pałac Kamieniec. Początek meczu o godz. 16.
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
3 0(2018-12-03)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
0 0Capitan(2018-12-03)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
Pokaż ten wątek
3 8takaprawda(2018-12-03)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
Pokaż ten wątek
3 1...... (2018-12-03)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
3 3(2018-12-03)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
1 0(2018-12-03)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
Pokaż ten wątek
1 1(2018-12-03)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
Pokaż ten wątek
1 3takaprawda(2018-12-03)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
Pokaż ten wątek
0 0(2018-12-03)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
Pokaż ten wątek
4 0HRteam(2018-12-04)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
Pokaż ten wątek
2 0(2018-12-04)
-
Zgłoś do moderacji
Odpowiedz
Pokaż ten wątek
4 0(2018-12-04)