W Elbląskim Klubie Karate dyscyplinę trenuje kilkadziesiąt osób - informuje Józef Zawada, trener karate. - Na zajęcia przychodzi młodzież z elbląskich szkół, dla której treningi są sposobem na zagospodarowanie wolnego czasu. A sprawdzianem nabytych umiejętności są starty w zawodach. Miniony rok przyniósł dużo medalowych osiągnięć.
- Wizytówką naszego klubu była organizacja w kwietniu ub. roku XXVIII Mistrzostw Polski Seniorów w Karate WKF - wspomina Józef Zawada. - Elbląg po raz trzeci w historii był organizatorem takich mistrzostw i, co istotne, zyskały one wysokie noty za przygotowanie, a także potwierdziły systematycznie rosnący poziom sportowy dyscypliny w kraju. My mieliśmy także powody do satysfakcji, bo nasz reprezentant Arnold Goliszewski wywalczył dwa brązowe medale: w kumite w wadze +80 kg indywidualnie i w kategorii open. Śladem nestora dyscypliny w klubie podąża młodzież. Junior młodszy Krystian Andrusewicz zdobyl zloty medal w wadze +75 kg w Pucharze Polski Karate Shotokan w Stargardzie Szczecińskim, triumfował w VI Międzynarodowym Turnieju Karate „Central Europe Open” w Bydgoszczy, zajął drugie miejsca na mistrzostwach Polski juniorów młodszych w karate WKF w Kaliszu i Grand Prix Poland w Łodzi. Jego rówieśnik Paweł Cybula zdobył srebrne medale w wadze + 76 kg w Pucharze Polski Karate Shotokan i VII Ogólnopolskich Mistrzostwach Pomorza i Kujaw w Bydgoszczy, był trzeci na turnieju „Central Europe Open”. Powody do satysfakcji z dobrze wykonanej pracy na treningach ma także Jakub Wiśniewski, który w kategorii juniorów w wadze -70 kg zdobył srebro na Mistrzostwach Pomorza i Kujaw, a w Pucharze Polski Karate Shotokan wywalczył brązowy medal. W sekcji obowiązuje zasada, że trenujemy karate nie tylko dla czystego sportu, ważne są dla nas także wartości duchowe i etyka. Wyróżnienia, jakie od władz miasta otrzymali nasi medaliści podczas Elbląskiej Gali Sportu, były dowartościowaniem duchowym ich sportowych sukcesów. Teraz pracujemy nad przygotowaniem się do startów w nowym sezonie. Treningowe dawki będą rosły po feriach, a wszyscy liczymy, że włożona praca zaowocuje także w tym roku sportowymi sukcesami naszych karateków - stwierdza Józef Zawada.
M