UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Start zagrał dobrze ?? Chyba tylko w ataku bo obrona to nie istniała ani w 1 ani w 2 połowie - prosty zwód i wjazd jak w masło, wyjście w górę przeciwniczki i albo bomba z 2 linii albo dogranie do koła, które stało bez asekuracji obrońców. A co te bramkarki miały zrobić? Przy takiej sile rzutu i możliwościach lublina to przy wyjątkowym szczęściu bramkarka ma szanse odbić na dobrym poziomie! Było to widać w przypadku mks-u gdzie ręce blokujących zasłaniały jeden róg, a bramkarka szła w drugi i nie miała większych problemów z obroną. Skrzydła mimo wszystko oprócz rzucenia bramek z wypracowanych pozycji zagrały słabo, bo przeciwczniczki wcale nie miały problemów ze sforsowaniem ich obrony. Uważam że na plus Waga swoimi odważnymi decyzjami i dobrymi zwodami siała jakiekolwiek zamieszanie (trochę szkoda, że nie ma dopracowanego rzutu z dystansu, bo wtedy byłoby idealnie) i Wolska dobre asysty, kilka ładnych bramek.
  • Zawodniczka ta rzucila bramkarce dol 7 razy skutecznie!!!!
  • nie mozna mowic o "dobrym meczu" jak sie traci 40 bramek, bez wzgledu na to z kim sie gra.
  • A jak się rzuca 32 to już można? Start grał nieźle. Ale mks jest narazie poza zasięgien naszej drużyny
  • Oczywiście, że można - pod warunkiem, że rzuca się o jedną więcej :) Guzik ma znaczenie w końcowym rozliczeniu czy mecze były piękne czy nie. Liczą się punkty, a tych nie zdobywamy. Chciałabym tylko byśmy rzucali jedną więcej. .. czy to aż tak wiele. .. następny będzie Nowy Sącz. To bezsprzecznie drużyna, która znacznie odstaje od naszej, ale ambicją przewyższa nasze dziewczyny 2 razy więc może być rożnie. .. przykład Szczecina z ostatniej kolejki. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Wkurzona(2013-09-22)
  • grając jedną siódemką dziewczyny nie miały już sił walczyć w obronie i dlatego lublinianki wchodziły jak w masło. Za Wojtas w obronie Karwecka za Zorię do obrony Klonowska. Do tego na jedynkę wysuniętą za Wagę dajemy Cekałę do zdrowia wraca Janaczek i Szymańska i mamy obronę atak i z bramkarkami 13 zawodniczek mających swoje zadania na boisku i grające w meczu. Do tego Jałoszewska Jędrzejczyk Sądej zorganizowac im zadania na boisku
  • jak trener zamierza grać cały sezon jedną siódemką to zajedzie dziewczyny i złą atmosferę będzie robił bo reszta dziewczyn na ławie. Panie Parecki patrz Pan na Wentę i Kielce gdzie gra się 16-toma zawdnikami a nie 7-mioma
Reklama