Zespół Asenhajmera, który od drugiej kolejki zajmował fotel lidera tym razem musiał go opuścić na rzecz Mazurskich Mebli. Asenhajmer miał rozegrać mecz ze Stokrotkami, ale na prośbę rywali spotkanie to zostało przełożone na najbliższą niedzielę.
Piąta kolejka nie przyniosła zaskakujących wyników za wyjątkiem meczu British School/EPEC - DRE. Wyżej notowana drużyna DRE był bliski porażki, ale remis w ostatnich minutach uratował dla swojego zespołu Bogdan Wojtas. Pewne zwycięstwo odniosły natomiast Mazurskie Meble, które pokonały EC aż 5:0. W kolejce tej pauzowało Elwo. W siedmiu rozegranych meczach padło łącznie 33 bramki co daje średnią 4,7 bramki na mecz. Sędzia pokazał 19 żółtych i jedną czerwoną kartkę.
Przeciwlotnik - Victoria 3:2 (1:0)
1:0 - Grzeszczak, 2:0 - Grzeszczak, 3:0 - Lipiński (sam.), 3:1 - Jurewicz, 3:2 - Babiński.
Przeciwlotnik, który jak do tej pory poniósł tylko jedną porażkę także i tym razem zainkasował komplet punktów, choć Victoria bliska była remisu. Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga Przeciwlotnika, który udokumentował ją zdobyciem bramki. Także na początku w drugiej części meczu zespół ten posiadał optyczną przewagę. Zaowocowało to zdobyciem jeszcze dwóch bramek i prowadzeniem 3:0. Zespół Victorii przebudził się dopiero w ostatnich pięciu minutach. Najpierw do siatki rywali trafił Grzegorz Jurewicz, a za moment Karol Babiński i zrobiło się 3:2. Mimo stwarzanych sytuacji, wynik nie uległ już zmianie.
EC - Mazurskie Meble 0:5 (0:2)
0:1 - Jernat, 0:2 - Adrian Fedoruk, 0:3 - Jernat, 0:4 - Adrian Fedoruk, 0:5 - Jernat.
Kolejne trzy punkty zdobył kandydat to mistrzowskiego tytułu zespół Mazurskich Mebli, który pokonał aż 5:0 ekipę EC. Wynik meczu nie odzwierciedla jednak przebiegu gry na boisku. Obie drużyny prowadziły równorzędną i otwartą grę, ale znacznie więcej szczęścia w sytuacjach podbramkowych mieli piłkarze MM. Zdobyczą bramkowa podzielili się Paweł Jernat i Adrian Fedoruk. Ten pierwszy aż trzy razy pokonał bramkarza rywali, a Fedoruk dwa razy trafił do siatki EC. Po tym meczu MM wykorzystując pauzę Asenhajmera awansowały na pierwsze miejsce w tabeli.
Alstom - Amatorzy 5:1 (3:1)
0:1 - Penk, 1:1 - Błaszczuk, 2:1 - Bartnicki, 3:1 - Borsukowicz, 4:1 - Kania, 5:1 - Borsukowicz.
Także i tym razem zajmujący ostatnie miejsce Amatorzy nie wywalczyli choćby jednego punktu. Zdecydowanie lepsza okazała się ekipa Alstomu, a wynik 5:1 mówi sam za siebie. Wprawdzie mecz rozpoczął się od bramki Łukasza Penka i prowadzenia Amatorów, ale w kolejnych minutach wszystko wróciło już do normy. Znaczną przewagę osiągnął Alstom, a bramki były tylko kwestią czasu. W ciągu czterech minut, po trafieniach Jarosława Błaszczuka, Marcina Bartnickiego i Macieja Borsukowicza, Alstom prowadził już 3:1. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. W drugiej części meczu Alstom dołożył jeszcze dwa gole i cały mecz zakończył się ich wygraną 5:1.
Fachman/Concordia - Kromet 4:2 (2:1)
1:0 - Grzelak, 1:1 - R. Szymański, 2:1 - R. Szymański, 2:2 - Byzdra, 3:2 - R. Szymański, 4:2 - R. Szymański.
Zespół Fachmana, mimo że na początku strasznie się męczył z Krometem, to i tak odniósł przekonujące zwycięstwo, a wielką klasą strzelecką popisał się Robert Szymański, zdobywca wszystkich bramek dla swojej ekipy. Już w drugiej minucie niespodziewanie na prowadzenie wyszedł Kromet po bramce Roberta Grzelaka. Cztery minuty później Robert Szymański doprowadził do remisu. Ten sam zawodnik jeszcze przed przerwą podwyższył na 2:1. Drugą połowę lepiej rozpoczęli piłkarze Krometu i po golu Piotra Byzdry znów mieliśmy remis. Niestety ostatnie pięć minut to już popisowa gra Fachmana, a w szczególności Roberta Szymańskiego, który zdobył jeszcze dwie bramki i ustalił wynik meczu na 4:2.
Służby Miejskie - REM 1:3 (1:1)
0:1 - Nagerski, 1:1 - Gierczak, 1:2 - Skowyra, 1:3 - Studziński.
Obrońca mistrzowskiego tytułu w pełni zrehabilitował się za ostatnią porażkę z ekipą Elwo. Tym razem REM będąc zespołem zdecydowanie lepszym pokonał Służby Miejskie 3:1. Pierwszą bramkę zdobył z rzutu karnego najskuteczniejszy w barwach REM-u Mirosław Nagerski. Wprawdzie jeszcze w tej samej połowie Grzegorz Gierczak doprowadził do remisu, ale kolejne minuty to już zdecydowana przewaga obrońcy tytułu. Kolejne bramki autorstwa Przemysława Skowyry oraz Tomasza Studzińskiego dały drużynie REM cenne trzy punkty.
Cleaner - 14.BUZL 2:1 (1:1)
1:0 - Bieliński, 1:1 - Wielgat, 2:1 - Szechlicki.
Debiutujący w rozgrywkach I ligi zespół 14.BUZL także i tym razem nie sprostał rywalom. Mimo że od początku do końca mecz ten był bardzo wyrównany, to ostatecznie o jedną bramkę lepsi okazali się piłkarze Cleanera. Początek meczu ułożył się po myśli Cleanera. Już w 2 min. na listę strzelców wpisał się Paweł Bieliński. Na wyrównanie kibice nie musieli jednak zbyt długo czekać. Zaledwie cztery minuty później Marcin Wielgat zdobył bramkę dla 14.BUZL. W drugiej jakże wyrównanej połowie padła tylko jedna bramka. Na cztery minuty przed końcem celnym strzałem popisał się Maciej Szechlicki dając tym samy zwycięstwo i kolejne trzy punkty Cleanerowi.
British School/EPEC - DRE 2:2 (0:0)
0:1 - Żabiński, 1:1 - Zemszał, 2:1 - Niesiobędzki, 2:2 - Wojtas.
Mecz, który dla piłkarzy DRE miał być łatwy, lekki i przyjemny, okazał się prawdziwą bojową przeprawą. Jeszcze na dwie minuty przed końcem pachniało sporą niespodzianką, ale remis dla DRE uratował Bogdan Wojtas. Po pierwszej bezbramkowej połowie, w drugiej wszystko zaczęło układać się po myśli ekipy DRE. Bramka Przemysława Żabińskiego była tego jak najlepszym przykładem. Jednak ambitnie grający British nie dawał za wygraną. Sześć minut później do remisu niespodziewanie doprowadził Dariusz Zemszał. Niespełna sześćdziesiąt sekund później Michał Niesiobędzki dał prowadzenie zespołowi British School. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się niespodzianką, tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego Bogdan Wojtas doprowadził do remisu.
Mecz Asenhajmera ze Stokrotkami został przełożony na 28 grudnia na godz. 13.40. Pauzowało: Elwo.
Klasyfikacja strzelców po 5. kolejkach:
7 bramek:
Tomasz Wiercioch (Służby Miejskie).
6 bramek:
Adrian Fedoruk i Paweł Jernat (obaj MM), Paweł Sinica i Robert Szymański (obaj Fachman/Concordia), Przemysław Żabiński (DRE), Maciej Borsukowicz (Alstom).
5 bramek:
Jacek Józefowski (Elwo).
4 bramki:
Mirosław Nagerski, Tomasz Studziński (obaj REM), Aleksander Olber (DRE), Mirosław Radomski (Elwo), Adam Boros, Jacek Ulaszek (obaj Asenhajmer).
3 bramki:
Karol Babiński (Victoria), Paweł Miller (EC), Maciej Grabowski i Bogdan Wojtas (obaj DRE), Maciej Szechlicki (Cleaner), Marcin Wielgat (14.BUZL).
W następnej 6. kolejce, która rozegrana zostanie 28 grudnia (niedziela) spotkają się: Kromet - Cleaner (godz. 09.00), 14.BUZL - British School/EPEC (09.35), Stokrotki - Fachman/Concordia (10.10), Amatorzy - Asenhajmer (10.45), Mazurskie Meble - Alstom (11.20), Victoria - EC (11.55), REM - Przeciwlotnik (12.30), Elwo - Służby Miejskie (13.05). Zaległy mecz z 5. kolejki Asenhajmer - Stokrotki (godz. 13.40). Pauzuje: DRE.
Zobacz tabele
Przeciwlotnik - Victoria 3:2 (1:0)
1:0 - Grzeszczak, 2:0 - Grzeszczak, 3:0 - Lipiński (sam.), 3:1 - Jurewicz, 3:2 - Babiński.
Przeciwlotnik, który jak do tej pory poniósł tylko jedną porażkę także i tym razem zainkasował komplet punktów, choć Victoria bliska była remisu. Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga Przeciwlotnika, który udokumentował ją zdobyciem bramki. Także na początku w drugiej części meczu zespół ten posiadał optyczną przewagę. Zaowocowało to zdobyciem jeszcze dwóch bramek i prowadzeniem 3:0. Zespół Victorii przebudził się dopiero w ostatnich pięciu minutach. Najpierw do siatki rywali trafił Grzegorz Jurewicz, a za moment Karol Babiński i zrobiło się 3:2. Mimo stwarzanych sytuacji, wynik nie uległ już zmianie.
EC - Mazurskie Meble 0:5 (0:2)
0:1 - Jernat, 0:2 - Adrian Fedoruk, 0:3 - Jernat, 0:4 - Adrian Fedoruk, 0:5 - Jernat.
Kolejne trzy punkty zdobył kandydat to mistrzowskiego tytułu zespół Mazurskich Mebli, który pokonał aż 5:0 ekipę EC. Wynik meczu nie odzwierciedla jednak przebiegu gry na boisku. Obie drużyny prowadziły równorzędną i otwartą grę, ale znacznie więcej szczęścia w sytuacjach podbramkowych mieli piłkarze MM. Zdobyczą bramkowa podzielili się Paweł Jernat i Adrian Fedoruk. Ten pierwszy aż trzy razy pokonał bramkarza rywali, a Fedoruk dwa razy trafił do siatki EC. Po tym meczu MM wykorzystując pauzę Asenhajmera awansowały na pierwsze miejsce w tabeli.
Alstom - Amatorzy 5:1 (3:1)
0:1 - Penk, 1:1 - Błaszczuk, 2:1 - Bartnicki, 3:1 - Borsukowicz, 4:1 - Kania, 5:1 - Borsukowicz.
Także i tym razem zajmujący ostatnie miejsce Amatorzy nie wywalczyli choćby jednego punktu. Zdecydowanie lepsza okazała się ekipa Alstomu, a wynik 5:1 mówi sam za siebie. Wprawdzie mecz rozpoczął się od bramki Łukasza Penka i prowadzenia Amatorów, ale w kolejnych minutach wszystko wróciło już do normy. Znaczną przewagę osiągnął Alstom, a bramki były tylko kwestią czasu. W ciągu czterech minut, po trafieniach Jarosława Błaszczuka, Marcina Bartnickiego i Macieja Borsukowicza, Alstom prowadził już 3:1. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. W drugiej części meczu Alstom dołożył jeszcze dwa gole i cały mecz zakończył się ich wygraną 5:1.
Fachman/Concordia - Kromet 4:2 (2:1)
1:0 - Grzelak, 1:1 - R. Szymański, 2:1 - R. Szymański, 2:2 - Byzdra, 3:2 - R. Szymański, 4:2 - R. Szymański.
Zespół Fachmana, mimo że na początku strasznie się męczył z Krometem, to i tak odniósł przekonujące zwycięstwo, a wielką klasą strzelecką popisał się Robert Szymański, zdobywca wszystkich bramek dla swojej ekipy. Już w drugiej minucie niespodziewanie na prowadzenie wyszedł Kromet po bramce Roberta Grzelaka. Cztery minuty później Robert Szymański doprowadził do remisu. Ten sam zawodnik jeszcze przed przerwą podwyższył na 2:1. Drugą połowę lepiej rozpoczęli piłkarze Krometu i po golu Piotra Byzdry znów mieliśmy remis. Niestety ostatnie pięć minut to już popisowa gra Fachmana, a w szczególności Roberta Szymańskiego, który zdobył jeszcze dwie bramki i ustalił wynik meczu na 4:2.
Służby Miejskie - REM 1:3 (1:1)
0:1 - Nagerski, 1:1 - Gierczak, 1:2 - Skowyra, 1:3 - Studziński.
Obrońca mistrzowskiego tytułu w pełni zrehabilitował się za ostatnią porażkę z ekipą Elwo. Tym razem REM będąc zespołem zdecydowanie lepszym pokonał Służby Miejskie 3:1. Pierwszą bramkę zdobył z rzutu karnego najskuteczniejszy w barwach REM-u Mirosław Nagerski. Wprawdzie jeszcze w tej samej połowie Grzegorz Gierczak doprowadził do remisu, ale kolejne minuty to już zdecydowana przewaga obrońcy tytułu. Kolejne bramki autorstwa Przemysława Skowyry oraz Tomasza Studzińskiego dały drużynie REM cenne trzy punkty.
Cleaner - 14.BUZL 2:1 (1:1)
1:0 - Bieliński, 1:1 - Wielgat, 2:1 - Szechlicki.
Debiutujący w rozgrywkach I ligi zespół 14.BUZL także i tym razem nie sprostał rywalom. Mimo że od początku do końca mecz ten był bardzo wyrównany, to ostatecznie o jedną bramkę lepsi okazali się piłkarze Cleanera. Początek meczu ułożył się po myśli Cleanera. Już w 2 min. na listę strzelców wpisał się Paweł Bieliński. Na wyrównanie kibice nie musieli jednak zbyt długo czekać. Zaledwie cztery minuty później Marcin Wielgat zdobył bramkę dla 14.BUZL. W drugiej jakże wyrównanej połowie padła tylko jedna bramka. Na cztery minuty przed końcem celnym strzałem popisał się Maciej Szechlicki dając tym samy zwycięstwo i kolejne trzy punkty Cleanerowi.
British School/EPEC - DRE 2:2 (0:0)
0:1 - Żabiński, 1:1 - Zemszał, 2:1 - Niesiobędzki, 2:2 - Wojtas.
Mecz, który dla piłkarzy DRE miał być łatwy, lekki i przyjemny, okazał się prawdziwą bojową przeprawą. Jeszcze na dwie minuty przed końcem pachniało sporą niespodzianką, ale remis dla DRE uratował Bogdan Wojtas. Po pierwszej bezbramkowej połowie, w drugiej wszystko zaczęło układać się po myśli ekipy DRE. Bramka Przemysława Żabińskiego była tego jak najlepszym przykładem. Jednak ambitnie grający British nie dawał za wygraną. Sześć minut później do remisu niespodziewanie doprowadził Dariusz Zemszał. Niespełna sześćdziesiąt sekund później Michał Niesiobędzki dał prowadzenie zespołowi British School. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się niespodzianką, tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego Bogdan Wojtas doprowadził do remisu.
Mecz Asenhajmera ze Stokrotkami został przełożony na 28 grudnia na godz. 13.40. Pauzowało: Elwo.
Klasyfikacja strzelców po 5. kolejkach:
7 bramek:
Tomasz Wiercioch (Służby Miejskie).
6 bramek:
Adrian Fedoruk i Paweł Jernat (obaj MM), Paweł Sinica i Robert Szymański (obaj Fachman/Concordia), Przemysław Żabiński (DRE), Maciej Borsukowicz (Alstom).
5 bramek:
Jacek Józefowski (Elwo).
4 bramki:
Mirosław Nagerski, Tomasz Studziński (obaj REM), Aleksander Olber (DRE), Mirosław Radomski (Elwo), Adam Boros, Jacek Ulaszek (obaj Asenhajmer).
3 bramki:
Karol Babiński (Victoria), Paweł Miller (EC), Maciej Grabowski i Bogdan Wojtas (obaj DRE), Maciej Szechlicki (Cleaner), Marcin Wielgat (14.BUZL).
W następnej 6. kolejce, która rozegrana zostanie 28 grudnia (niedziela) spotkają się: Kromet - Cleaner (godz. 09.00), 14.BUZL - British School/EPEC (09.35), Stokrotki - Fachman/Concordia (10.10), Amatorzy - Asenhajmer (10.45), Mazurskie Meble - Alstom (11.20), Victoria - EC (11.55), REM - Przeciwlotnik (12.30), Elwo - Służby Miejskie (13.05). Zaległy mecz z 5. kolejki Asenhajmer - Stokrotki (godz. 13.40). Pauzuje: DRE.
Zobacz tabele
MP