Na ręku longer z kierów, ale bez punktów i singlowa dama trefl. Partner zaczął licytację od jednego kara, a z kar na ręku tylko drugi król. Lepiej sytuacja wygląda w pikach: król, dama i blotka. Przeciwnik pasuje. Co odpowiedzieć? Uczestnicy XX Żuławskiego Kongresu Brydżowego usiedli do Turnieju o Puchar Żuław. Zobacz zdjęcia.
- Zgłosiły się 44 pary, to mniej więcej taka sama frekwencja, jak rok temu – mówi Bogusław Gierulski, prezes Elbląskiego Stowarzyszenia Brydża Sportowego, które jest organizatorem kongresu.
Dzisiejszy turniej to jeden z kilku rozgrywanych w ramach kongresu. Preludium był, po raz pierwszy organizowany w naszym mieście, Drużynowy Turniej Miast Partnerskich o Puchar Prezydenta Elbląga. Elblążanie gościnni nie byli i to reprezentacja naszego miasta zdobyła puchar po zwycięskim finale z brydżystami z Wilna. Najniższe miejsce na podium wywalczyła druga reprezentacja Elbląga. Dziś przed południem, niejako na rozgrzewkę, rozegrano turniej par na maxy o Puchar Starosty Elbląskiego. - W sobotę półfinały i finał dzisiejszego turnieju oraz turnieje komplementarne dla tych, którzy już odpadli – informuje Bogusław Gierulski.
A w niedzielę „na pożegnanie” kolejny turniej par na maxy, typ razem o Puchar Prezydenta Elbląga. Co takiego jest w brydżu, że wzbudza takie emocje?
– To świat Harry'ego Pottera dla dorosłych. Nagle przenosimy się do świata, który realnie nie istnieje. To odpoczynek psychiczny, intelektualny, od kłopotów rodzinnych, pracy – mówi o brydżu Adolf Bocheński, jeden uczestników kongresu.
Na kongresie do kart zasiedli arcymistrzowie, mistrzowie Polski, a obok nich „zwykli” brydżyści. Możliwość rywalizacji z najlepszymi przyciąga wielu miłośników gry. Przepis na sukces obejmuje wiele czynników. Niby brydż to prosta gra – 13 kart na ręku i wystarczy się dogadać z partnerem, co do ilości zebranych lew. Ale to proste gry są, wbrew pozorom, najbardziej skomplikowane.
- Trzeba wywołać w sobie sportową złość. Nie wściekłość, ale właśnie złość. Ważna jest umiejętność koncentracji i dekoncentracji. Brydżyści muszą umieć skoncentrować się na cztery minuty rozgrywki i potem błyskawicznie się zdekoncentrować na dwie minuty przerwy. Nie ma takiego człowieka, który utrzyma koncentrację przez cały turniej. Kolejny element to pewność siebie – Adolf Bocheński wylicza kolejne niuanse, od których zależy zwycięstwo w turnieju.
Ale mimo wszystkich skomplikowanych założeń najważniejsza jest dobra zabawa. Sala hotelu Elbląg dosłownie, w ciągu kilku chwil ucichła, kiedy prawie setka brydżystów usiadła do gry. Dla nich świat na chwilę ograniczył się do prostego pytania: jak ugrać szlema?
- Sumą gry jest wygrana, a sumą zabawy jest mile spędzony czas – podsumowuje Adolf Bocheński.
Program XX Żuławskiego Kongresu Brydżowego
sobota, 4 marca
godz. 10 - Grand Prix Polski Teamów cd.
godz. 10.30 - III Kongresowy Turniej Par na maxy o Puchar Senatora RP Jerzego Wcisły;
godz. 17 - IV Kongresowy Turniej Par o Puchar Posła RP Jacka Protasa;
godz. 17.30 - Grand Prix Polski Teamów cd. - półfinały i finały.
niedziela, 5 marca
godz. 10 - V Kongresowy Turniej Par na maxy, Grand Prix Polski Par 2017 o Puchar prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego;
godz. 19.20 - ceremonia zakończenia XX Żuławskiego Międzynarodowego Kongresu Brydża Sportowego im. Mirosława Wołka.
Wszystkie turnieje odbywać się będą w salach Hotelu Elbląg.
Dzisiejszy turniej to jeden z kilku rozgrywanych w ramach kongresu. Preludium był, po raz pierwszy organizowany w naszym mieście, Drużynowy Turniej Miast Partnerskich o Puchar Prezydenta Elbląga. Elblążanie gościnni nie byli i to reprezentacja naszego miasta zdobyła puchar po zwycięskim finale z brydżystami z Wilna. Najniższe miejsce na podium wywalczyła druga reprezentacja Elbląga. Dziś przed południem, niejako na rozgrzewkę, rozegrano turniej par na maxy o Puchar Starosty Elbląskiego. - W sobotę półfinały i finał dzisiejszego turnieju oraz turnieje komplementarne dla tych, którzy już odpadli – informuje Bogusław Gierulski.
A w niedzielę „na pożegnanie” kolejny turniej par na maxy, typ razem o Puchar Prezydenta Elbląga. Co takiego jest w brydżu, że wzbudza takie emocje?
– To świat Harry'ego Pottera dla dorosłych. Nagle przenosimy się do świata, który realnie nie istnieje. To odpoczynek psychiczny, intelektualny, od kłopotów rodzinnych, pracy – mówi o brydżu Adolf Bocheński, jeden uczestników kongresu.
Na kongresie do kart zasiedli arcymistrzowie, mistrzowie Polski, a obok nich „zwykli” brydżyści. Możliwość rywalizacji z najlepszymi przyciąga wielu miłośników gry. Przepis na sukces obejmuje wiele czynników. Niby brydż to prosta gra – 13 kart na ręku i wystarczy się dogadać z partnerem, co do ilości zebranych lew. Ale to proste gry są, wbrew pozorom, najbardziej skomplikowane.
- Trzeba wywołać w sobie sportową złość. Nie wściekłość, ale właśnie złość. Ważna jest umiejętność koncentracji i dekoncentracji. Brydżyści muszą umieć skoncentrować się na cztery minuty rozgrywki i potem błyskawicznie się zdekoncentrować na dwie minuty przerwy. Nie ma takiego człowieka, który utrzyma koncentrację przez cały turniej. Kolejny element to pewność siebie – Adolf Bocheński wylicza kolejne niuanse, od których zależy zwycięstwo w turnieju.
Ale mimo wszystkich skomplikowanych założeń najważniejsza jest dobra zabawa. Sala hotelu Elbląg dosłownie, w ciągu kilku chwil ucichła, kiedy prawie setka brydżystów usiadła do gry. Dla nich świat na chwilę ograniczył się do prostego pytania: jak ugrać szlema?
- Sumą gry jest wygrana, a sumą zabawy jest mile spędzony czas – podsumowuje Adolf Bocheński.
Program XX Żuławskiego Kongresu Brydżowego
sobota, 4 marca
godz. 10 - Grand Prix Polski Teamów cd.
godz. 10.30 - III Kongresowy Turniej Par na maxy o Puchar Senatora RP Jerzego Wcisły;
godz. 17 - IV Kongresowy Turniej Par o Puchar Posła RP Jacka Protasa;
godz. 17.30 - Grand Prix Polski Teamów cd. - półfinały i finały.
niedziela, 5 marca
godz. 10 - V Kongresowy Turniej Par na maxy, Grand Prix Polski Par 2017 o Puchar prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego;
godz. 19.20 - ceremonia zakończenia XX Żuławskiego Międzynarodowego Kongresu Brydża Sportowego im. Mirosława Wołka.
Wszystkie turnieje odbywać się będą w salach Hotelu Elbląg.
Sebastian Malicki