Wykorzystując przerwę w rozgrywkach II-ligowy Techtrans Dadard Elbląg brał udział w turnieju o puchar burmistrza Kwidzyna. Podopieczni trenera Marka Woronowicza zajęli w nim trzecie miejsce.
Elbląski Techtras uczestniczył w turnieju o puchar burmistrza Kwidzyna. Elblążanie za swoich rywali mieli: miejscowy MMTS Kwidzyn, który aktualnie znajduje się na piątym miejscu w ekstraklasie oraz I-ligowy Traveland Jurand Olsztyn. W pierwszym swoim meczu Techtrans zmierzył się z MMTS, ale przegrał go różnicą jedenastu bramek 24:35 (10:19). Już w pierwszej połowie zdecydowaną przewagę uzyskali szczypiorniści z Kwidzyna, którzy kontrolowali przebieg gry na boisku. W drugiej odsłonie sytuacja praktycznie nie uległa zmianie i choć Techtrans starał się zniwelować starty, to gospodarze bardzo dobrą grą w obronie skutecznie im to uniemożliwiali.
W drugim meczu elblążanie zmierzyli się z rywalem, którego pamiętali jeszcze z poprzedniego sezonu rozgrywek II ligi - Travelandem Olsztyn, ale także i tym razem musieli uznać wyższość rywali, przegrywając 26:29 (17:14). Po dość dobrym początku pierwszej połowy i prowadzeniu elblążan, później do głosu doszli rywale i najpierw zniwelowali stratę, a za chwilę wyszli na prowadzenie 12:10. Końcówka tej części gry ponownie należała do Techtransu, który w 25. min prowadził 14:13, a na przerwę schodził z przewagą trzech bramek. W drugiej odsłonie tego meczu gra była bardzo wyrównana. W 50. min był kolejny remis tym razem 25:25, ale finisz lepiej wytrzymali przeciwnicy, którzy uciekli na trzy bramki i to do nich należał ostatnie słowo w tym spotkaniu.
W pojedynku o pierwsze miejsce MMTS Kwidzyn pokonał Traveland Olsztyn 30:25 (14:10).
Mimo że elblążanie zajęli ostatnie trzecie miejsce, to i tak pokazali się z dobrej strony w rywalizacji z zespołami grającymi w wyższych ligach. W naszym zespole najwięcej bramek w obu meczach zdobyli: Mariusz Babicki - 11 oraz Marcin Roszkowski i Marcin Lenarczyk - 8.
W drugim meczu elblążanie zmierzyli się z rywalem, którego pamiętali jeszcze z poprzedniego sezonu rozgrywek II ligi - Travelandem Olsztyn, ale także i tym razem musieli uznać wyższość rywali, przegrywając 26:29 (17:14). Po dość dobrym początku pierwszej połowy i prowadzeniu elblążan, później do głosu doszli rywale i najpierw zniwelowali stratę, a za chwilę wyszli na prowadzenie 12:10. Końcówka tej części gry ponownie należała do Techtransu, który w 25. min prowadził 14:13, a na przerwę schodził z przewagą trzech bramek. W drugiej odsłonie tego meczu gra była bardzo wyrównana. W 50. min był kolejny remis tym razem 25:25, ale finisz lepiej wytrzymali przeciwnicy, którzy uciekli na trzy bramki i to do nich należał ostatnie słowo w tym spotkaniu.
W pojedynku o pierwsze miejsce MMTS Kwidzyn pokonał Traveland Olsztyn 30:25 (14:10).
Mimo że elblążanie zajęli ostatnie trzecie miejsce, to i tak pokazali się z dobrej strony w rywalizacji z zespołami grającymi w wyższych ligach. W naszym zespole najwięcej bramek w obu meczach zdobyli: Mariusz Babicki - 11 oraz Marcin Roszkowski i Marcin Lenarczyk - 8.
MP