Rozmowa ze Sławomirem Kapłonem, który przygotowuje publikację o historii elbląskiego klubu Olimpia.
Skąd pomysł zebrania historii Olimpii w jednej publikacji?
Jestem od dawna kibicem i od kilku lat zbieram informacje o historii klubu. Miałem wycinki gazet, szperałem w elbląskich bibliotekach. Kiedyś zajrzałem na stronę prowadzoną przez kibiców www.olimpia.elblag.pl i dowiedziałem się, że Stowarzyszenie Promocji Klubu Sportowego Olimpia Elbląg „Żółto-Biało-Niebiescy” zbiera materiały o klubie, więc się po prostu do nich zgłosiłem i zacząłem przygotowywać materiał do publikacji.
Trudno dotrzeć do historii klubu?
Dotrzeć jest stosunkowo łatwo. Trudności zaczynają się dopiero jak się już te materiały znajdzie. Najbardziej męczące jest siedzenie nad wynikami i tabelami wszystkich sezonów. Czasem, kiedy brakuje któregoś z numerów gazet z opisami meczu, próbuję sam dotrzeć do wyników analizując wcześniejsze i późniejsze tabele. To mrówcza praca.
Historia klubu to nie tylko mecze...
Mam sporo numerów Głosu Zamechu. Tam jest bardzo dużo informacji o Olimpii, również w aspekcie np. organizacyjnym. Są także wiadomości o tym, który z piłkarzy miał jakie problemy itp.
Czy oprócz starych gazet posiada Pan także inne źródła historii klubu?
Owszem, posiadam m.in. książkę E. Goleckiego i W. Wili „20 lat OZPN-u”, która zawiera sporo informacji o piłce w regionie m.in. o Olimpii. Rozmawiam też z ówczesnymi działaczami i kibicami Olimpii. Sporo informacji przekazał mi mój wujek, rodowity elblążanin i kibic. On opowiedział mi o atmosferze, jaka panowała kiedyś na stadionie, o piłkarzach. Słuchałem też rozmowy, jaką nagrali członkowie Stowarzyszenia z jednym z działaczy z lat 60-tych.
W Elblągu trwa spór dotyczący roku powstania Olimpii.
Przez wiele lat uważano, że Olimpia powstała w 1946 roku. Ja jednak sądzę inaczej. Latem 1945 roku w Elblągu powstał MKS Syrena. Utworzyli go warszawiacy, którzy po wojnie przybyli do Elbląga. I to były według mnie początki Olimpii. Choć klub został rozwiązany i w lutym 1946 roku przy Stoczni nr 16 powstała Stocznia Elbląg, którą później przemianowano na Olimpię, to jednak byli to zawodnicy Syreny. Oprócz tego czytałem życiorys Aleksandra Grudzińskiego, jednego z piłkarzy, który napisał, że w w 1945 roku przyjechał do Elbląga i zaczął pracować w Olimpii.
Czy ma Pan jakieś informacje o przedwojennej piłce elbląskiej?
Tak, choć niewiele. Część informacji mam z „Historii Elbląga, t. 4”, część z Internetu. Przed wojną w Elblągu było kilka zespołów, np. Hansa Elbing, grających w regionalnych ligach. Warto jednak przypomnieć, że mecze towarzyskie z elbląskim drużynami rozgrywały wtedy takie zespoły jak Levski Sofia czy Schalke 04.
Na jakim etapie pisania historii jest Pan obecnie?
W tej chwili jestem na latach 80-tych. Tu już dużo łatwiej o źródła – o naocznych świadków i gazety. Mam już 75 zapisanych stron maszynopisu i sporo zdjęć.
Kiedy zamierza Pan skończyć tę pracę?
Zostało mi jeszcze jakieś 15 sezonów, więc myślę, że w marcu br. historia będzie gotowa do przeczytania. Wtedy zabierzemy się do przygotowania wydania publikacji.
***
Stowarzyszenie Promocji Klubu Sportowego Olimpia Elbląg “Żółto-Biało-Niebiescy” zwraca się z prośbą o pomoc w przygotowaniu publikacji do wszystkich osób, które posiadają i mogą udostępnić materiały historyczne i pamiątki dotyczące Olimpii. Kontakt: stowarzyszenie@olimpia.elblag.pl, tel. 0 501 573 651.
Jestem od dawna kibicem i od kilku lat zbieram informacje o historii klubu. Miałem wycinki gazet, szperałem w elbląskich bibliotekach. Kiedyś zajrzałem na stronę prowadzoną przez kibiców www.olimpia.elblag.pl i dowiedziałem się, że Stowarzyszenie Promocji Klubu Sportowego Olimpia Elbląg „Żółto-Biało-Niebiescy” zbiera materiały o klubie, więc się po prostu do nich zgłosiłem i zacząłem przygotowywać materiał do publikacji.
Trudno dotrzeć do historii klubu?
Dotrzeć jest stosunkowo łatwo. Trudności zaczynają się dopiero jak się już te materiały znajdzie. Najbardziej męczące jest siedzenie nad wynikami i tabelami wszystkich sezonów. Czasem, kiedy brakuje któregoś z numerów gazet z opisami meczu, próbuję sam dotrzeć do wyników analizując wcześniejsze i późniejsze tabele. To mrówcza praca.
Historia klubu to nie tylko mecze...
Mam sporo numerów Głosu Zamechu. Tam jest bardzo dużo informacji o Olimpii, również w aspekcie np. organizacyjnym. Są także wiadomości o tym, który z piłkarzy miał jakie problemy itp.
Czy oprócz starych gazet posiada Pan także inne źródła historii klubu?
Owszem, posiadam m.in. książkę E. Goleckiego i W. Wili „20 lat OZPN-u”, która zawiera sporo informacji o piłce w regionie m.in. o Olimpii. Rozmawiam też z ówczesnymi działaczami i kibicami Olimpii. Sporo informacji przekazał mi mój wujek, rodowity elblążanin i kibic. On opowiedział mi o atmosferze, jaka panowała kiedyś na stadionie, o piłkarzach. Słuchałem też rozmowy, jaką nagrali członkowie Stowarzyszenia z jednym z działaczy z lat 60-tych.
W Elblągu trwa spór dotyczący roku powstania Olimpii.
Przez wiele lat uważano, że Olimpia powstała w 1946 roku. Ja jednak sądzę inaczej. Latem 1945 roku w Elblągu powstał MKS Syrena. Utworzyli go warszawiacy, którzy po wojnie przybyli do Elbląga. I to były według mnie początki Olimpii. Choć klub został rozwiązany i w lutym 1946 roku przy Stoczni nr 16 powstała Stocznia Elbląg, którą później przemianowano na Olimpię, to jednak byli to zawodnicy Syreny. Oprócz tego czytałem życiorys Aleksandra Grudzińskiego, jednego z piłkarzy, który napisał, że w w 1945 roku przyjechał do Elbląga i zaczął pracować w Olimpii.
Czy ma Pan jakieś informacje o przedwojennej piłce elbląskiej?
Tak, choć niewiele. Część informacji mam z „Historii Elbląga, t. 4”, część z Internetu. Przed wojną w Elblągu było kilka zespołów, np. Hansa Elbing, grających w regionalnych ligach. Warto jednak przypomnieć, że mecze towarzyskie z elbląskim drużynami rozgrywały wtedy takie zespoły jak Levski Sofia czy Schalke 04.
Na jakim etapie pisania historii jest Pan obecnie?
W tej chwili jestem na latach 80-tych. Tu już dużo łatwiej o źródła – o naocznych świadków i gazety. Mam już 75 zapisanych stron maszynopisu i sporo zdjęć.
Kiedy zamierza Pan skończyć tę pracę?
Zostało mi jeszcze jakieś 15 sezonów, więc myślę, że w marcu br. historia będzie gotowa do przeczytania. Wtedy zabierzemy się do przygotowania wydania publikacji.
Stowarzyszenie Promocji Klubu Sportowego Olimpia Elbląg “Żółto-Biało-Niebiescy” zwraca się z prośbą o pomoc w przygotowaniu publikacji do wszystkich osób, które posiadają i mogą udostępnić materiały historyczne i pamiątki dotyczące Olimpii. Kontakt: stowarzyszenie@olimpia.elblag.pl, tel. 0 501 573 651.
OP