W trzeciej kolejce meczów ekstraklasy piłki ręcznej kobiet EB Start Elbląg zagra w sobotę o godz. 17 z drużyną AZS AWFiS w Katowicach. Po dwóch porażkach będzie to bardzo trudny test dla elblążanek.
Akademiczki z Katowic po przegranym na inaugurację sezonu spotkaniu z aspirującą do medalu Piotrcovią z Piotrkowa Trybunalskiego, w drugiej kolejce zremisowały 22:22 z Sośnicą w Gliwicach. Podział punktów między śląskimi zespołami sprawił, że sobotnie rywalki elblążanek zajmują 9. lokatę w tabeli i mają już jednopunktowy dorobek. W gronie trzech zamykających tabelę zespołów, które jeszcze nie poznały smaku zwycięstwa w tym sezonie, są EB Start Elbląg, Ruch Chorzów i AZS Politechnika Koszalin. Może punkty zostaną wywalczone na katowickim parkiecie?
W minionym sezonie elblążanki dwukrotnie wygrały z AZS Katowice, jesienią na wyjeździe 24:22 i na wiosnę u siebie 32:23. Przed nowym sezonem w obu drużynach nastąpiły duże zmiany kadrowe. Akademiczki z Katowic, remisując z Sośnicą, z którą elblążanki przegrały, mają podstawy do snucia marzeń o pokonaniu EB Startu. Czy na marzeniach się skończy, dowiemy się w sobotni wieczór. My trzymamy kciuki za elblążanki i czekamy na ich pierwsze punkty w ekstraklasie.
W minionym sezonie elblążanki dwukrotnie wygrały z AZS Katowice, jesienią na wyjeździe 24:22 i na wiosnę u siebie 32:23. Przed nowym sezonem w obu drużynach nastąpiły duże zmiany kadrowe. Akademiczki z Katowic, remisując z Sośnicą, z którą elblążanki przegrały, mają podstawy do snucia marzeń o pokonaniu EB Startu. Czy na marzeniach się skończy, dowiemy się w sobotni wieczór. My trzymamy kciuki za elblążanki i czekamy na ich pierwsze punkty w ekstraklasie.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska