UWAGA!

Truso niepokonane! (piłka ręczna)

 Elbląg, Truso niepokonane! (piłka ręczna)
fot. Daria Andryszczyk (facebook Truso Elbląg Handball '99)

Trzy mecze i trzy zwycięstwa mają na swoim koncie juniorzy Truso Elbląg w turnieju ćwierćfinałowym rozegranym w Krakowie. Dziś (4 marca) drużyna Grzegorza Czapli pokonując MTS I Kwidzyn 30:26, przypieczętowała awans do Final Four z pierwszego miejsca.

Nie ma mocnych na szczypiornistów MKS Truso. Pierwszego dnia turnieju elblążanie wysoko pokonali Siódemkę Miedź II Legnica, wczoraj odprawili z kwitkiem nieobliczany Kusy Kraków, a dziś potwierdzili swoją siłę. Podopieczni Grzegorza Czapli wraz z juniorami z MTS I Kwidzyn zapewnili sobie awans do grona najlepszych czterech drużyn w Polsce, a bezpośrednia potyczka miała zadecydować, która z nich zajmie pierwsze miejsce i trafi na teoretycznie łatwiejszego rywala w Final Four. Oba zespoły mierzyły się już w tym sezonie i znają się bardzo dobrze. - Z Kwidzynem graliśmy wielokrotnie. Grają dość czytelną dla nas piłkę ręczną - mówił przed meczem trener Grzegorz Czapla. I faktycznie pierwsze minuty elblążanie rozegrali wręcz koncertowo.
       Zawodnicy Truso rozpoczęli od mocnego uderzenia. Wynik otworzył Rafał Stępień z linii 7. metra. Świetna gra w obronie, uniemożliwiała rywalom zdobywanie bramek, a nasi piłkarze rozkręcali się z minuty na minutę. Serię czterech bramek z rzędu, kwidzynianie przerwali dopiero w 5. minucie meczu. W kolejnych akcjach między słupkami dobrze spisywał się Jakub Dąbrowski i łupem elblążan padły cztery kolejne bramki i w 9. minucie było 8:1. Po dwóch kolejnych trafieniach Bartłomieja Ławrynowicza, Truso prowadziło 10:2. W końcu szczypiorniści MMTS znaleźli sposób na elbląską defensywę i gra się wyrównała, jednak dopiero w końcówce pierwszej połowy zdołali zniwelować część strat i zespoły udały się na przerwę przy wyniku 14:9.
       Przez pierwsze minuty drugiej odsłony zawodów na dwa trafienia Truso, MMTS odpowiadał pojedynczymi celnymi rzutami. Gdy elblążanie zanotowali drobny przestój w końcu udało im się rzucić dwie bramki, jednak do odrobienia mieli jeszcze pięć (18:13). Od 38. do 43. minuty trwała naprzemienna wymiana ciosów, do stanu 24:17. Gdy trzy bramki z rzędu rzucili kwidzynianie, przewaga Truso stopniała do czterech goli, jednak na dalsze odrabianie strat podopieczni Grzegorza Czapli już nie pozwolili. Rzuty karne skutecznie egzekwował Rafał Stępień, do siatki bez większych problemów trafiali też inni zawodnicy. Wynik meczu na 30:26 ustanowił Wiktor Urbański.
      
       MKS Truso Elbląg - MTS I Kwidzyn 30:26 (14:9)
       Truso:
Dąbrowski, Jaworski - Ławrynowicz 6, Stępień 6, Pawelec 6, Karczewski 5, Czapla 3, Ostałowski 2, Budzich 1, Urbański 1, Heyda, Cierzan, Kowalkowski, Sucharski, Bartnicki, Sparzak.
      
       Oprócz Truso Elbląg i MTS I Kwidzyn do Final Four awans uzyskała Siódemka Miedź I Legnica oraz KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski. W bezpośredniej potyczce Ostrovia okazała się lepsza od Siódemki i zajęła pierwsze miejsce w drugim turnieju, a to oznacza, że elblążanie pierwszy mecz Final Four zagrają z Legnicą. Truso walczyło z tą drużyna w 1/8 finału mistrzostw Polski i przegrało 27:32. Turniej Final Four rozegrany zostanie w dniach 17-18 marca. Póki co nie wiadomo kto będzie jego organizatorem - Będziemy się starać o organizację turnieju w Elblągu, ale nie wiadomo czy uzyskamy na to zgodę. My mieliśmy taką imprezę dwa lata temu i być może inna drużyna dostanie ten przywilej. Musimy się liczyć z tym, że będzie to impreza wyjazdowa - powiedział Grzegorz Czapla.
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama