UWAGA!

Truso pewne medalu mistrzostw Polski! (piłka ręczna)

 Elbląg, Truso pewne medalu mistrzostw Polski! (piłka ręczna)
fot. Anna Dembińska

Piłkarze ręczni MKS Truso Elbląg pokonali MTS Kwidzyn 25:23 i są już przynajmniej wicemistrzami Polski. Zobacz zdjęcia z meczu. Jutro o godz. 12 drużyna Grzegorza Czapli zawalczy z Vive Kielce o złoto.

Dziś i jutro w hali MOS przy ul. Kościuszki cztery najlepsze drużyny w Polsce walczą o miano mistrza w kategorii juniorów młodszych. W gronie tym znalazła się elbląska ekipa, która ma za sobą rewelacyjny sezon, a zwieńczeniem ciężkiej pracy podopiecznych Grzegorza Czapli będzie medal mistrzostw Polski. Po pierwszym dniu rozgrywek już wiemy, że elblążanie zajmą minimum drugie miejsce, a szanse na złoto mają ogromne. Ich rywalem będzie Vive Kielce, które wysoko pokonało Wisłę Płock i jutro będzie próbowało zaskoczyć naszą drużynę. Elblążanie mają spore szanse na zwycięstwo, bowiem już w tym sezonie udowodnili, że są w stanie wygrać z kielczanami.
       Dzisiejszy mecz z MTS Kwidzyn od pierwszych minut był bardzo zacięty. Obie drużyny wiedziały o co walczą i od początku grały twardo w defensywie. Wynik meczu otworzył w 4. minucie Kamil Karczewski, a na 2:0 podwyższył Leszek Grenda. Rywale wykorzystali dziury w elbląskiej obronie i w 8. minucie doprowadzili do wyrównania. W kolejnych minutach parkiet należał do szczypiornistów Truso. Najpierw rzut karny wykorzystał Damian Pawelec, a chwilę później skutecznie interweniował między słupkami Jakub Dąbrowski. Na prowadzenie 5:2 wyprowadził gospodarzy Rafał Stępień. Na tę sytuację zareagował szkoleniowiec Kwidzyna. Zawodnicy MTS poprawili skuteczność, a elblążanie zaczęli popełniać błędy. Niewykorzystany karny, kroki, błąd chwytu wykorzystywali kwidzynianie i w 18. minucie doprowadzili do wyrównania po 6. Sprawy w swoje ręce wziął Paweł Czapla, który wykończył dwie akcje i Truso znów prowadziło. W kolejnych minutach obie drużyny były nieskuteczne i przez pięć minut licznie zgromadzeni kibice nie uświadczyli bramek. Niemoc strzelecką MKS przerwał Kamil Karczewski i Elbląg miał trzy bramki przewagi. Do końca pierwszej połowy nasza drużyna grała nieźle w obronie, kilka rzutów obronił Jakub Dąbrowski i na przerwę drużyny schodziły przy wyniku 11:7.
       Druga odsłona zawodów rozpoczęła się od dwóch goli kwidzynian. Błędy elblążan umożliwiły rywalom na przeprowadzanie kontrataków i po jednym z nich tablica wyników wskazywała 13:12. Po przerwie na żądanie, do siatki trafił Paweł Czapla. Niestety w kolejnych akcjach nasi zawodnicy mylili się przy podaniach i w 39. minucie był remis (14:14). Elblążanie nie pozwolili rozpędzić się rywalom na dobre, a wręcz przeciwnie potrafili doskonale ich zatrzymać. Od 40. do 45. minuty zawodnicy Truso trafili do siatki kwidzynian pięciokrotnie, tracąc w tym czasie tylko jedną bramkę. Elblążanie mieli cztery gole przewagi i na rozmowę swoich zawodników zaprosił trener MTS. Sugestie szkoleniowca poskutkowały i przyjezdni zaczęli odrabiać straty. W szeregach elbląskiej drużyny robiło się coraz bardziej nerwowo i od 50. do 57. minuty nie padła ani jedna bramka, a kwidzynianie doprowadzili do wyrównania po 21. Minutę później nadal był remis. W elbląskiej bramce nastąpiła zmiana, która okazała się szczęśliwa, bo przy stanie 23:22 rzut kwidzynian obronił Sebastian Zakolski. Po indywidualnej akcji Rafała Stępnia, Truso było już niemal pewne zwycięstwa. Ostre stracie dwóch zawodników zaowocowało czerwonymi kartkami, jednak sytuacja ta nie przeszkodziła elblążanom w odniesieniu zwycięstwa. MKS pokonał MTS Kwidzyn 25:23 i zapewnił sobie minimum wicemistrzostwo Polski.
      
       MKS Truso Elbląg - MTS Kwidzyn 25:23 (11:7)
       Truso
:Dąbrowski, Zakolski, Budzich 1, Cierzan, Czapla 4, Pawelec 2, Kurowski, Urbański, Grenda 4 , Ostałowski 1, Karczewski 6 , Ławrynowicz 2, Stępień 5, Wielgosz, Budek, Szaro.
      
       Jutro o godz. 10 w hali MOS przy ul. Kosciuszki w meczu o 3. miejsce Wisła Płock zmierzy się z Kwidzynem, natomiast nasza drużyna wybiegnie na parkiet o godz. 12, by powalczyć o złoto z Vive Kielce. Uroczyste zakończenie planowane jest na godz. 13:30. Wstęp wolny.
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • #GoTruso ? Raz dwa trzy kieleckie ... Jutro po zwycięstwo Panowie ????
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    1
    wychowanek Truso (2016-06-03)
  • Nie jestem z Elbląga ale byłem na meczu i bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie frekwencja i doping kibiców. Za to brawa natomiast duchota na hali ogromny minus. ..
  • .. należało by tylko przypomnieć wpis pod pierwszym artykułem o finałach. Kopiuję go i wklejam ""Organizacja turnieju na Kościuszki to porażka. Wstyd przed innymi drużynami. Brak komfortu oglądania dla kibiców i dla drużyn. Po co mamy ładną halę na Grunwaldzkiej? Jak staraliście się to trzeba było zrobić to "z klasą" a jak nie było stać to po co "kompromitować" się. " 2 3 AXD (2
  • Walczymy o złoto! Truso najlepszym klubem w mieście!
  • Gratulacje Truso!!! Duchota I hala na Kosciuszki to Nasza przewaga:)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    1
    Meblarz (2016-06-04)
  • Duma napawa,radosc wielka, ze po wielu latach medal mistrzostw Polski zagosci w Elblagu! W Truso wielu z nas probowalo sil by wzniesc sie na taki poziom, zycze naszym szczypiorniakom powodzenia i wygranej w finale.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    1
    Loczek77 (2016-06-04)
  • axd jak się nie znasz i nie pojmujesz atutu sali na której się trenuje to się nie kompromituj i dalej udawaj palanta na pokaz
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    jakiś(2016-06-04)
  • jakiś - to nie jest meczyk w Pacanowie na klepisku tylko Finał Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych. Chociaż. .. .brak jakiegokolwiek baneru na hali mógł na to wskazywać. Przypuszczam, że długo ZPRwP nie przyzna Elblągowi organizacji finałów w tej dyscyplinie sportu.
  • axd sorki ale nie masz pojęcia o wszelakich ( finanse, organizacja, ludzie, czas) kulisach tej imprezy więc nie popisuj się elokwencją a z tym Pacanowem to chybea nie daleko nam niestety
Reklama