Spodziewano się dużych sportowych emocji w meczach grupowych o awans do puli medalowej 55. Finału Mistrzostw Polski w Piłce Ręcznej Juniorek, ale to, co obserwowano, przerosło oczekiwania. Szczególnie emocjonujące były mecze w grupie zespołów z udziałem elbląskiego Truso. Podopieczne trenera Jerzego Ringwelskiego zagrają o miejsce w finale mistrzostw.
W pierwszym dniu 55. Finału Mistrzostw Polski Juniorek w Piłce Ręcznej rozegrano cztery mecze. W żadnym nie brakowało sportowych emocji, chociaż w grupie toczącej pojedynki w hali Centrum Sportu i Biznesu zwyciężały wyżej notowane pod względem dotychczasowych sportowych osiągnięć drużyny. MKS Sambor Tczew pokonał 33:21 (16:7) MKS Piotrcovię Piotrków Tryb. Najwięcej bramek dla zwyciężczyń zdobyły A. Szlija 10 oraz Tomczyk i Barcińska po 5. Dla pokonanych Stankiewicz 11. W kolejnym meczu w tej grupie UKS Olimpia Nowy Sącz wygrała z Pogonią Handball Szczecin 33:28 (16:17). Drużynie ze Szczecina w końcówce pojedynku zabrakło kondycji, co wykorzystały „góralki”, notując na koncie zwycięstwo, do którego szczególnie przyczyniły się snajperki Płachta i Gadzina, rzucając po 9 bramek. Najskuteczniejsze w Pogoni były Kicińska i Szamańska - obie po 7 bramek.
W drugiej grupie, określanej mianem „grupy śmierci”, mecze stały na wysokim poziomie i do końcowego gwizdka arbitrów trwała walka o zwycięstwo w każdym z nich. Tak było w pojedynku grającej w I lidze drużyny KSS Kielce, która dzięki doświadczeniu zremisowała 28:28 (12:16) z MKS Truso Elbląg. Dla Kielc 12 bramek zdobyła Szymańska, a dla Truso identycznym dorobkiem popisała się Litwin. W drugim spotkaniu grający w ekstraklasie zespół AZS AWFiS Gdańsk przegrał 30:32 (14:16) z I-ligowym MTS Kwidzyn. Najwięcej bramek dla Gdańska zdobyła Rostankowska - 11, a dla Kwidzyna, Klin - 9.
Kolejny dzień finałów wyłonił w grupie grającej w hali Centrum Sportu i Biznesu duet półfinalistów. MKS Sambor Tczew pokonał 36:31 (15:17) Pogoń Handball Szczecin, a zdecydowanie najsłabsza w grupie Piotrcovia z Piotrkowa Tryb. przegrała 21:29 (9:16) z UKS Olimpią z Nowego Sącza. Po dwóch dniach w tabeli grupy z jednakowym dorobkiem punktowym, ale lepszym bilansem bramek prowadził Kwidzyn przed Nowym Sączem.
W hali przy ul. Kościuszki ponownie wysoki poziom umiejętności zademonstrowały drużyny z grupy „elbląskiej”. KSS Kielce po bardzo wyrównanym pojedynku zremisował 30:30 (16:17) z MTS Kwidzyn. Dla Kielc najwięcej bramek zdobyła Lalewicz - 9, a dla Kwidzyna Skalska - 10. Niesione dopingiem kibiców bardzo dobry mecz rozegrały piłkarki MKS Truso, wygrywając 31:26 (17:14) z AZS AWFiS Gdańsk. Najlepszą snajperką w ekipie Truso była Ocalewicz - 10 bramek, a u akademiczek Rostankowska - 6. Elblążanki objęły prowadzenie w tabeli lepszym bilansem bramkowym przed MTS Kwidzyn.
W ostatnich meczach grupowych MKS Sambor Tczew pokonał 33:31 (18:16) Olimpię z Nowego Sącza, zajmując pierwsze miejsce w grupie z kompletem zwycięstw. Druga Olimpia, która także zagra w półfinale mistrzostw. A w drugim pojedynku w tej grupie Pogoń Handbal Szczecin ograła Piotrcovię z Piotrkowa Tryb. 31:22 (12:12).
Najwięcej emocji wzbudziły mecze w hali przy ul. Kościuszki, bo przed ostatnią fazą eliminacji szanse na awans do półfinału miały jeszcze trzy drużyny Truso, MTS Kwidzyn i KKS Kielce. O pierwszym miejscu w grupie decydowało spotkanie MKS Truso Elbląg z MTS Kwidzyn. Drużyna trenera Jerzego Ringwelskiego stanęła na wysokości zadania. Niesiona dopingiem wypełnionej po brzegi hali elbląska siódemka pokonała rywalki 29:22 (13:13). Najwięcej bramek dla Truso zdobyla Ocalwicz - 10, a dla MTS Klin - 6.
W drugim meczu AZS AWFiS Gdańsk przegrał 26:35 (16:19) z KKS Kielce, które zapewniło sobie drugie miejsce premiowane awansem do półfinału mistrzostw.
W piątek wszystkie drużyny będą miały czas na regenerację sił, a w sobotę w hali MOS przy ul. Kościuszki rozegrane zostaną mecze półfinałowe. W półfinałach zagrają o godz. 14 KSS Kielce - MTS Kwidzyn i o godz. 16 MKS Truso Elbląg - UKS Olimpią Nowy Sącz. Wstęp na wszystkie mecze jest wolny.
Współczuję decydentom tej strony że zatrudniają takiego niedouczonego pismaka jakim jest Andrzeja M. Nie dość, że informacje z jednaj z najważniejszych imprez sportowych w mieście przekazuje się z trzydniowym opóźnieniem, pisze się w oparciu o protokóły z zawodów a nie rzeczywistą obserwację to jeszcze jest to nierzetelne i odbiegającego od stanu istniejącego. Byłem na wszystkich meczach na hali MOS i szlak mnie trafia jak czytam takie idiotyzmy. No ale cóż w tym ubeckiem mieście tylko tacy ludzie maja rację bytu a na dodatek nagradza ich Prezydent.
dziewczyny umieją walczyc, co udowodniły nieraz ale nikt nie dawał im szans zajśc tak daleko a ojców sukcesu będzie wielu -życie, gratulacje dla teamu i wielki szacun dla wiernych kibiców-dodatkowego zawodnika, ich doping uskrzydlił dziewczęta
To prawda. .. Doping bardzo nam pomaga (dodaje sil :)) i bardzo dziekujemy za to. Mam nadzieje ze rowniez w sobote i niedziele bd mogly liczyc na naszych kibicow. :):)
Nie ma się co dziwić fachowości red. Minkiewicza. Wczoraj na stronie mosiru gdzie pisze super redaktor Minkiewicz na pasku aktualności widniała informacja że w ostatnim meczu grupowym Truso pokonało KKS Kielce. Gdyby pan redaktor nie wiedział to dziewczyny z Kielcami grały pierwszego dnia i zremisowały. Naprawdę żal momentami czytać te bzdury. Zastanawiające jest kto tego człowieka jeszcze trzyma w mediach i co najgrosze co chwilę daje mu jakieś nowe funkcje, TV, radio, Internet, teraz strona mosiru. A dziś w dzienniku Elbląskim przeczytałem wywiad z panem Minkieiwczem gdzie mówi, że bierze pełną odpowiedzialność za to co mówi i pisze. Oj chyba nie do końca tak jest, bo gdyby tak było to już dano powiedziałby sobie pas i poszedł na zasłużoną emeryturę, a nie swoimi kaleczącymi artykułami raczył czytelników wielu gazet i portali. No cóż jeszcze raz powtórzę, na układy nie ma rady. Tylko co na to dyrektor MOSiR-u czy dalej będzie popierał tę popelinę.
Ech tam. .. Wy wszyscy jesteście bez poczucia humoru. Zapobiegliwy Pan Redaktor wstawił jajo na pierwszego kwietnia / z wyprzedzeniem bo jest zapobiegliwy/ a Wy krytykujecie Go. Kto pierwszy ten zgarnia nagrody; )
