UWAGA!

Tylko punkt Meblarzy w Gdańsku

 Elbląg, Tylko punkt Meblarzy w Gdańsku
fot. Anna Dembińska

Piłkarze ręczni Wójcika prowadzili przez większą część meczu w Gdańsku z miejscowymi zawodnikami ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Niestety nie potrafili utrzymać przewagi do końca i po 60 minutach był remis. W rzutach karnych skuteczniejsi byli gospodarze, a Meblarze wrócili do Elbląga z jednym punktem.

Przed meczami ze szczypiornistami ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego, ciężko jest przewidzieć która z drużyn ma większe szanse na zwycięstwo. Nieobliczalni młodzi gracze często zaskakiwali dużo bardziej doświadczone zespoły i urywali im punkty. Meblarze jechali do Gdańska z nadzieją na trzecie zwycięstwo w tym sezonie i awans w ligowej tabeli. Z siedmioma punktami elbląska drużyna znajdowała się na miejscu szóstym, gdańszczanie natomiast mieli oczko mniej i plasowali się dwie pozycje niżej. - Nie dopuszczam innej myśli jak wygrana i zgarnięcie trzech punktów - mówił przed meczem trener Grzegorz Czapla.

Meblarze bardzo pewnie rozpoczęli mecz. Od początku dobrze dysponowany był Wojciech Kowszuk, który wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie 7:2, zdobywając trzy gole. Dość wysoka przewaga Meblarzy spowodowała nieco rozluźnienia i piłkarze zaczęli popełniać błędy. Złe podania i straty ułatwiły gdańszczanom zmniejszenie dystansu i w 22. minucie było 8:10. Gdyby nie skuteczne interwencje między słupkami Sebastiana Rama, gospodarze dużo szybciej doprowadzili by do remisu. W końcu rywalom to się udało i na przerwę zespoły zeszły przy wyniku 14:14.

Po zmianie stron młodzi szczypiorniści ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego kontynuowali niezłą grę i odskoczyli na dwie bramki, by zaraz znów stracić przewagę. Zespoły grały falami, serie bramek padały raz z jednej, raz z drugiej strony. W 48. minucie elblążanie prowadzili 26:23 i zmierzali ku szczęśliwemu zakończeniu. Niestety nie wykorzystali rzutu karnego, a także gry w przewadze. Meblarze po raz kolejny nie zatrzymali bardzo skutecznego Michała Olejniczaka i Sebastiana Kaczora i sytuacja na parkiecie się odwróciła. Bramkę na remis po 29 rzucił Rafał Stępień. Meblarze mieli szansę zdobyć zwycięską bramkę, jednak faul jednego z gdańszczan uniemożliwił im to. Sędziowie nie zareagowali na tę sytuację i w regulaminowym czasie gry mieliśmy remis. O wygranej miały zadecydować rzuty karne. W tym elemencie skuteczniejsi byli gospodarze, mimo że Sebastian Ram odbił dwie piłki. Jego koledzy pomylili się trzykrotnie i zwycięstwo padło łupem Szkoły Mistrzostwa Sportowego.

 

SMS Gdańsk - Meble Wójcik Elbląg 29:29 (14:14, k. 4:3)

Wójcik: Ram 1, Jaworski, Dąbrowski - Chyła 7, Kowszuk 5, Stępień 4, Nowak 3, Budzich 2, Karczewski 2, Nowakowski 2, Ławrynowicz 1, Pałasz 1, Krawiec 1, Sparzak, Bartnicki, Sucharski.

 

Zobacz tabelę i terminarz I ligi mężczyzn.

 

Kolejne spotkanie Meblarze zagrają w Elblągu 13 listopada z SPR GKS Żukowo

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama