Pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach III ligi zanotowali w sobotę piłkarze Olimpii 2004. Elblążanie po dramatycznym spotkaniu pokonali Pogoń Łapy 3:2 (1:1). Zwycięskiego gola strzelił na dwie minuty przed końcem pojedynku Anton Kolosov.
W drugiej połowie na zmoczonej deszczem murawie niespodziewanie lepiej zaczęli sobie radzić piłkarze Pogoni. W 56 min. drużyna z Łap objęła prowadzenie. Rzut wolny z ostrego kąta wykonywał Piotr Hryniuk, a mocno uderzona piłka „nie przecięta” przez nikogo wpadła w długi róg bramki Imianowskiego. Na dwadzieścia pięć minut przed końcem goście mogli podwyższyć wynik ale sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Łukasz Minow. To obudziło elblążan. Olimpia walczyła o odrobienie strat i zdobyła drugiego gola w 70 min. Kopycki w polu karnym próbował zagrać na skrzydło, a obrońca gości Maciej Leśniewski tak niefortunnie trafił w piłkę, że ta wpadła do bramki Pogoni. W końcówce meczu najpierw doskonałej okazji dla gości kolejny raz nie wykorzystał Minow, a chwilę później elblążanie zdobyli gola na wagę trzech punktów. Rafał Anuszek dośrodkował z lewej strony wprost na głowę Kolosova, a ten pewnym strzałem pokonał bramkarza gości.- W przeciągu całego spotkania byliśmy lepszym zespołem. W meczu było mnóstwo emocji. Cieszymy się ze zdobytych trzech punktów. Mamy nadzieję zajmować miejsce w środku tabeli- powiedział Dariusz Kaczmarczyk, trener Olimpii 2004.
Wielu kibiców odwiedziło w sobotę stadion przy ulicy Moniuszki. Ci, którzy przyszli, mimo deszczu padającego w drugiej połowie na pewno nie żałowali. W spotkaniu padło aż pięć bramek, a co najważniejsze o jedną więcej zdobyli elblążanie.
Zobacz wyniki i tabelę III ligi.
Olimpia 2004: Imianowski, Anuszek, Skierkowski, Śmigielski, Brzezicki, Szawara, Kopycki (89 Augustyńczyk), Piotrowski, Baran (62 Styś), Sierechan, Kolosov.
Pogoń: Olszewski, Minow, Sipko (62 Smarczuk), Leśniewski, Laskowski, Brzozowski, Gasowski, Hryniuk, Łapiński, Perkowski (Płoński), Halicki.