UWAGA!

Udany start Truso (piłka ręczna)

 Elbląg, Udany start Truso (piłka ręczna)
fot. Anna Dembińska

Juniorki Truso Elbląg rozpoczęły zmagania w 1/16 finału mistrzostw Polski od przekonującej wygranej. Podopieczne Marty Czapli pokonały AZS AWF Warszawa 38:25, a już dziś (26 stycznia) zagrają z Samborem Tczew. Zobacz zdjęcia.

Elbląska drużyna jest gospodarzem turnieju 1/16 finału mistrzostw Polski, w którym bierze udział także AZS AWF Warszawa, Sambor Tczew oraz MKS Lublin. Trzydniowy turniej wyłoni dwie ekipy, które zagrają w kolejnym etapie rozgrywek. Pierwszy krok ku temu poczyniły już elblążanki, a także tczewskie piłkarki. Obie wspomniane drużyny rywalizowały ze sobą w lidze pomorskiej, raz zwycięstwo odniosło Truso, raz Sambor. Z kolei MKS Lublin został mistrzem województwa, a AZS AWF zajął dopiero piąte miejsce, jednak uzyskał zgodę na grę w mistrzostwach.
       Turniej rozpoczął się od pojedynku Sambora z MKS, z którego zwycięsko wyszły zawodniczki z województwa pomorskiego wygrywając 22:16. Po nich na parkiet wybiegły warszawianki i gospodynie. Od początku na parkiecie trwała zagorzała walka, jednak pierwsza bramka padła dopiero w 5. minucie dla Sambora. Sędziowie wielokrotnie w tym spotkaniu odgwizdywali przewinienia i tylko w pierwszej połowie elblążanki pięć razy grały w osłabieniu. Nie wpłynęło to jednak zbytnio na wynik, zawodniczki Truso grały dobrze w obronie, wykorzystywały straty rywalek i po dwóch z rzędu bramkach Adrianny Wasiak prowadziły 6:4. Dobrze rzuty karne egzekwowała Martyna Szulc trafiając czterokrotnie z linii 7. metra, a w całym spotkaniu aż jednaście razy pokonała bramkarki AZS. Przyjezdne kilkukrotnie popełniały błąd kroków, dzięki czemu elblążanki powiększały przewagę, by na przerwę zejść z zapasem pięciu bramek (15:10).
       Początek drugiej odsłony zawodów był bardzo wyrównany, bramki padały praktycznie naprzemiennie i w 37. minucie Truso prowadziło 21:14. Rywalki nie wykorzystały dwóch rzutów karych, z drugiej linii celnie rzucała Paulina Stapurewicz oraz Wiktoria Tarczyluk i w 42. minucie gospodynie miały dziesięć bramek przewagi. W kolejnych minutach parkiet należał go gospodyń, które trafiały raz za razem, co prawda nie wykorzystały dwóch rzutów karych, jednak powiększyły prowadzenie już do trzynastu goli (29:16). Wyłączenie dwóch rozgrywających Truso na niewiele się zdało, także gra warszawianek siedmioma zawodniczkami w polu. Trenerka Marta Czapla rotowała składem, zawodniczki które pojawiły się na parkiecie na ostatnie minuty meczu również dobrze radziły sobie z rywalkami i nie pozwalały im na odrabianie strat. Truso pokonało AZS AWF 38:25.
      
       MKS Truso Elbląg - AZS AWF Warszawa 38:25 (15:10)
       Truso
: Bałdyga, Zalewska, Żarnoch - Szulc M. 11, Wasiak 7, Stapurewicz 6, Tarczyluk 6, Szczepańska 2, Szapańska 1, Szulc J. 1, Linda 1, Pietkiewicz 1, Rzosińska 1, Załuska 1, Drozdowska, Turulska.
      
       Dziś (26 stycznia) o godz. 17:30 elblążanki zmierzą się z Samborem Tczew. Wcześniej (o 15:30) na parkiet wybiegną lublinianki i warszawianki. W niedzielę o 10 Sambor zagra z AZS, a o 12 Truso z MKS Lublin. Na godz. 13:30 planowane jest zakończenie imprezy. Mecze rozgrywane są w hali MOS przy ul. Kościuszki, wstęp wolny.
      
Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama