UWAGA!

Vikingowie ponownie przegrali (unihokej)

 Elbląg, Vikingowie ponownie przegrali (unihokej)
(fot. AD)

W rewanżowym pojedynku w Elbląskiej Amatorskiej Lidze Unihokeja drużyna licealistów z Jagiellończyka ponownie pokonała UKS Viking, tym razem 2:1.

To spotkanie, według terminarza rozgrywek, miało się odbyć przed świętami 22 grudnia ub. roku, ale zostało przełożone na 18 lutego. Drużyna Vikinga liczyła na zrewanżowanie się licealistom za przegrany ostatnio mecz, ale ponownie górą byli rywale. Pierwsza tercja spotkania, pomimo usilnych zabiegów zawodników obu zespołów, zakończyła się wynikiem bezbramkowym. Wynik meczu otworzyli licealiści, którzy w drugiej tercji po bramkach Macieja Karpińskiego i Krystiana Zgieta objęli prowadzenie 2:0. Trzecia tercja to obustronne akcje, liczne strzały na bramki z jednym efektem. Honorowe trafienie dla Vikingów zdobył znany z torów wrotkarskich Artur Kisielewski, ale mecz ponownie wygrali 2:1 reprezentanci II Liceum Ogólnokształcącego.
      
       Składy i bramki
       II LO: Maciej Karpiński 1, Krystian Zgiet 1, Leonid Eremchuk, Przemysław Fryc, Damian Kamieniak, Damian Warda, Łukasz Sznaza – bramkarz.
       UKS VIKING: Artur Kisielewski 1, Ryszard Białkowski, Daniel Mazurek, Tomasz Woźnowski, Mateusz Brydziński, Maciej Szatanik – bramkarz.
      
      
M

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Tym razem mecz był ładnym sportowym widowiskiem. Vikingom zabrakło sił. Mecz był pokazem jak należy sędziować sędzia był bez stronny.
  • Istotnie, mecz był prowadzony w profesjonalny sposób, bo sedzią był R. Bieńkowski - sedzia klasy międzynarodowej. Licealiści wygrali, bo mięli szerszą ławkę i więcej szczęścia niż tego wszystkiego, co można było zobaczyć podczas gry Vikingów - umiejętności technicznych i pomysłów taktycznych na grę z przeciwnikiem. Mimo braku zawodników rezerwowych i przysłowiowego szczęścia drużyna Vikinga pokazała klasę. Powodzenia w następnychh meczach!!!!
  • Jak Pan R. Bieńkowski był sędzia to co tu sie dziwić, że było git; ) pozdrowienia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Wojtek Z.(2010-02-21)
  • no to przynajmniej raz przeciwnik vikinga nie byl dyskryminowany przez sedziow; )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    yretyr(2010-02-22)
Reklama