1260 unihokeistów przyjechało do Elbląga przekonać się, która z drużyn jest najlepsza w Polsce w tej widowiskowej dyscyplinie sportu. Honoru naszego miasta bronią uczniowie Zespołu Szkół Mechanicznych. Trwa XXV Festiwal Unihokeja o Puchar Bałtyku. Zobacz zdjęcia.
Tradycyjnie pod koniec roku szkolnego Elbląg staje się najważniejszym miejscem w Polsce dla uczniów grających w unihokeja. Puchar Bałtyku to sześć turniejów, które wyłonią najlepsze drużyny w Polsce w poszczególnych kategoriach wiekowych.
- Przyjechali mistrzowie 14 województw. Zawodnicy rywalizują w kategoriach szkoły podstawowej do 6 klasy, gimnazjum: 2 i 3 klasy oraz klasa siódma podstawówki i szkół ponadgimnazjalnych – wyjaśnia Janusz Pająk z Elbląskiego Szkolnego Związku Sportowego, organizator 25. Międzynarodowego Festiwalu Unihokeja Dzieci i Młodzieży o „Puchar Bałtyku”.
Honoru Elbląga bronią uczniowie „Mechanika”. Drużyna Zespołu Szkół Mechanicznych rywalizuje w kategorii szkół ponadgimnazjalnych. Dla elblążan to debiut na zawodach tej rangi, ale tanio skóry nie mają zamiaru sprzedać. Warto też zwrócić uwagę na drużynę z województwa dolnośląskiego.
- To prywatna, międzynarodowa szkoła z Wrocławia. W jej składzie grają uczniowie z Korei Płd, Indii, Francji, Niemiec i Anglii – mówi Janusz Pająk.
W sześciu elbląskich halach rywalizuje 86 zespołów (1260 zawodników). Dziś (26 maja) rozgrywali mecze eliminacyjne.
- Poziom turnieju bardzo wysoki. Ale można się było tego spodziewać – mówią zgodnie zawodnicy wszystkich drużyn. - Jeden błąd może kosztować bramkę i „nici” z dobrego miejsca.
Mecze są rozgrywane w halach sportowych przy Gimnazjum nr 9 (ul. Browarna), Szkole Podstawowej nr 12 (ul. Zajchowskiego), IV LO (ul. Sienkiewicza), Szkole Podstawowej nr 8 (ul. Szańcowa), ZS nr 1 (ul. Korczaka) i Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego (ul. Kościuszki).
Faworytów trudno wskazać. Zawsze groźni są zawodnicy z Sanoka.
- Dwójka z Sanoka, mocne zespoły są z Nowego Targu. W młodszych kategoriach wiekowych groźne są drużyny z Gdyni – Janusz Pająk nie chce wskazać faworytów, ale wymienia najgroźniejsze zespoły.
Decydujące o zwycięstwie mecze odbędą się w niedzielę. Zdobywców Pucharu Bałtyku poznamy około godziny 13.
- Przyjechali mistrzowie 14 województw. Zawodnicy rywalizują w kategoriach szkoły podstawowej do 6 klasy, gimnazjum: 2 i 3 klasy oraz klasa siódma podstawówki i szkół ponadgimnazjalnych – wyjaśnia Janusz Pająk z Elbląskiego Szkolnego Związku Sportowego, organizator 25. Międzynarodowego Festiwalu Unihokeja Dzieci i Młodzieży o „Puchar Bałtyku”.
Honoru Elbląga bronią uczniowie „Mechanika”. Drużyna Zespołu Szkół Mechanicznych rywalizuje w kategorii szkół ponadgimnazjalnych. Dla elblążan to debiut na zawodach tej rangi, ale tanio skóry nie mają zamiaru sprzedać. Warto też zwrócić uwagę na drużynę z województwa dolnośląskiego.
- To prywatna, międzynarodowa szkoła z Wrocławia. W jej składzie grają uczniowie z Korei Płd, Indii, Francji, Niemiec i Anglii – mówi Janusz Pająk.
W sześciu elbląskich halach rywalizuje 86 zespołów (1260 zawodników). Dziś (26 maja) rozgrywali mecze eliminacyjne.
- Poziom turnieju bardzo wysoki. Ale można się było tego spodziewać – mówią zgodnie zawodnicy wszystkich drużyn. - Jeden błąd może kosztować bramkę i „nici” z dobrego miejsca.
Mecze są rozgrywane w halach sportowych przy Gimnazjum nr 9 (ul. Browarna), Szkole Podstawowej nr 12 (ul. Zajchowskiego), IV LO (ul. Sienkiewicza), Szkole Podstawowej nr 8 (ul. Szańcowa), ZS nr 1 (ul. Korczaka) i Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego (ul. Kościuszki).
Faworytów trudno wskazać. Zawsze groźni są zawodnicy z Sanoka.
- Dwójka z Sanoka, mocne zespoły są z Nowego Targu. W młodszych kategoriach wiekowych groźne są drużyny z Gdyni – Janusz Pająk nie chce wskazać faworytów, ale wymienia najgroźniejsze zespoły.
Decydujące o zwycięstwie mecze odbędą się w niedzielę. Zdobywców Pucharu Bałtyku poznamy około godziny 13.
Sebastian Malicki