W dniach 23-24 czerwca na kortach B&M Tennis Club został rozegrany turniej tenisowy, w którym wzięło udział 25 panów. W turnieju nie było faworytów, więc nie brakowało emocji i zaskakujących wyników.
Turniej został rozegrany w systemie drabinkowym. Aby dojść do półfinału każdy z nich musiał wygrać trzy mecze. W sobotnim półfinale spotkali się Marek Jaworski ze Sławomirem Grudzińskim, gdzie po ponad dwugodzinnym zaciętym meczu ostatecznie wygrał Jaworski wynikiem 6/2, 7/5, a tym samym zapewnił sobie miejsce w ścisłym finale. W drugiej części drabinki spotkali się Maciej Tubielewicz ze Sławomirem Kapustą. Sławek bardzo dobrze rozpoczął mecz i szybko wygrał pierwszego seta 6/1. Druga partia była już bardzo wyrównana. Przy stanie 5/3 Maciek bronił się dzielnie lecz ostatecznie trzecia piłka setowa przyniosła sukces Sławkowi Kapuście. Mecz zakończył się wynikiem 6/1, 6/3.
Finał odbył się w niedzielę o godz. 14. Mecz jak i oprawa były na wysokim poziomie. Pojedynek sędziował Jacek Pych, sędzia PZT oraz sędziowie liniowi, a dzieci ze szkółki tenisowej B&M Tennis Club podawały piłki. Marek Jaworski pewnie wygrał finałowy pojedynek 6/1, 6/2.
W sobotę równocześnie w hali B&M Tennis Club został rozegrany turniej pocieszenia dla zawodników, którzy odpadli w pierwszej rundzie. Zwycięzcą turnieju pocieszenia został Tomasz Jezierski. Gratulujemy wszystkim osiągniętych wyników i jednocześnie zapraszamy wszystkich chętnych do uczestniczenia w kolejnych turniejach zorganizowanych przez B&M Tennis Club.
Dzięki wsparciu naszych sponsorów oprawa turnieju była na wysokim poziomie, a nagrody - mamy nadzieję - usatysfakcjonowały uczestników. Podziękowania za profesjonalną obsługę techniczną należą się dzieciom. A byli nimi: Hubert, Szymon, Jakub D., Jakub H., Poul, którzy pomogli przy podawaniu piłek w trakcie finałów.
Finał odbył się w niedzielę o godz. 14. Mecz jak i oprawa były na wysokim poziomie. Pojedynek sędziował Jacek Pych, sędzia PZT oraz sędziowie liniowi, a dzieci ze szkółki tenisowej B&M Tennis Club podawały piłki. Marek Jaworski pewnie wygrał finałowy pojedynek 6/1, 6/2.
W sobotę równocześnie w hali B&M Tennis Club został rozegrany turniej pocieszenia dla zawodników, którzy odpadli w pierwszej rundzie. Zwycięzcą turnieju pocieszenia został Tomasz Jezierski. Gratulujemy wszystkim osiągniętych wyników i jednocześnie zapraszamy wszystkich chętnych do uczestniczenia w kolejnych turniejach zorganizowanych przez B&M Tennis Club.
Dzięki wsparciu naszych sponsorów oprawa turnieju była na wysokim poziomie, a nagrody - mamy nadzieję - usatysfakcjonowały uczestników. Podziękowania za profesjonalną obsługę techniczną należą się dzieciom. A byli nimi: Hubert, Szymon, Jakub D., Jakub H., Poul, którzy pomogli przy podawaniu piłek w trakcie finałów.
organizatorzy