W nadchodzący weekend drużyna Andrzeja Niewrzawyr rozegra dwa mecze. Elblążanki będą walczyć w Jeleniej Górze z tamtejszym KPR nie tylko o kolejne punkty ligowe, ale także o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.
Szczypiornistki EKS niemal w pełnym składzie udały się już do Jelenie Góry. W Elblągu została jedynie Aleksandra Jędrzejczyk, dobrą wiadomością jest natomiast powrót do gry Solomiji Szywerskiej. Przed naszą drużyną aż dwa mecze. W sobotę (27 stycznia) rozegrana zostanie 15. kolejka PGNiG Superligi kobiet, w ramach której Start rywalizować będzie z jeleniogórzankami. Na prośbę zarządu naszej drużyny, dzień później odbędzie się drugi mecz, tym razem stawką będzie awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. Pierwotnie mecz miał się odbyć w połowie stycznia, jednak został przełożony. Dzięki temu obyło się bez kolejnej długiej podróży i dodatkowych wydatków. W pierwszej rundzie jeleniogórzanki walczyły z elblążankami jak równy z równym i w 53. minucie był remis po 23. Końcówkę meczu lepiej rozegrały gospodynie i ostatecznie zwyciężyły 28:25. Drużyna Andrzeja Niewrzawy ma świadomość, że jest stawiana w roli faworyta, jednak nie zamierza lekceważyć przeciwnika - Może gdybyśmy grały z Montexem, Szczecinem, czy Zagłębiem, to byłoby dużo ciężej. Gramy jednak z Jelenią Górą i czy chcemy wygrać czy nie, to takich meczów nie powinnyśmy przegrywać. Gramy o wszystko, jak się gra z takim przeciwnikiem jak Jelenia Góra, to po prostu nie wypada nam przegrać - powiedziała Sylwia Lisewska. - Jedziemy do Jeleniej Góry na dwumecz, w sobotę rozegramy pojedynek ligowy, a w niedzielę Puchar Polski. Mecz w pierwszej rundzie pokazał, że nie należy lekceważyć przeciwnika. Musimy zagrać oba spotkania mocno skoncentrowane od samego początku i grać swoją piłkę. Nie zakładam innego scenariusza niż powrót do Elbląga z kompletem punktów i i awansem do kolejnej rundy Pucharu Polski - dodała Patrycja Świerżewska.
Po czternastu rozegranych meczach rywalki mają na swoim koncie jedenaście punktów, Start natomiast trzydzieści dwa. Tyle samo co nasza drużyna ma Zagłębie, które w niedzielę zmierzy się z Pogonią Szczecin. W przypadku porażki lubinianek, elblążanki awansują w ligowej tabeli. Warto dodać, że gdynianki mają dwa oczka mniej, jednak jedno spotkanie zaległe do rozegrania. Jeśli chodzi o rozgrywki Pucharu Polski, do 1/4 finału awansowało już sześć drużyn: KPR Gminy Kobierzyce, Pogoń Szczecin, UKS PCM Kościerzyna, GTPR Gdynia, Zagłębie Lubin i MKS Lublin. Stawkę uzupełnią zwycięzcy z par KPR Jelenia Góra - Start Elbląg i Sośnica Gliwice - Energa AZS Koszalin.
W sobotę KPR Zmierzy się ze Startem o godz. 17, w niedzielę natomiast mecz rozpocznie się o godz. 13.
Patronem medialnym Kram Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Po czternastu rozegranych meczach rywalki mają na swoim koncie jedenaście punktów, Start natomiast trzydzieści dwa. Tyle samo co nasza drużyna ma Zagłębie, które w niedzielę zmierzy się z Pogonią Szczecin. W przypadku porażki lubinianek, elblążanki awansują w ligowej tabeli. Warto dodać, że gdynianki mają dwa oczka mniej, jednak jedno spotkanie zaległe do rozegrania. Jeśli chodzi o rozgrywki Pucharu Polski, do 1/4 finału awansowało już sześć drużyn: KPR Gminy Kobierzyce, Pogoń Szczecin, UKS PCM Kościerzyna, GTPR Gdynia, Zagłębie Lubin i MKS Lublin. Stawkę uzupełnią zwycięzcy z par KPR Jelenia Góra - Start Elbląg i Sośnica Gliwice - Energa AZS Koszalin.
W sobotę KPR Zmierzy się ze Startem o godz. 17, w niedzielę natomiast mecz rozpocznie się o godz. 13.
Patronem medialnym Kram Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Anna Dembińska