Zgodnie z przewidywaniami kibiców zakończyło się czwartkowe spotkanie w Polkowicach. Start był bezapelacyjnie lepszym zespołem i wygrał wysoko 34:16 (16:8). Jutro naszą drużynę czeka mecz z AZS AWF Wrocław, który może zapewnić elblążankom utrzymanie w PGNiG Superlidze.
Czwartkowe spotkanie toczyło się bez emocji. Start był wyraźnie lepszą drużyną i wygrał w pełni zasłużenie.- Właściwie to był mecz bez historii- powiedział Dariusz Bajczyk, dyrektor Startu.- Już w pierwszej połowie dziewczyny wypracowały znaczną przewagę i powiększały ją do końca spotkania. Cieszy fakt, że mogły pograć młode zawodniczki. Jutro wieczorem czeka nas ciężki mecz we Wrocławiu.
Piątkowy, wyjazdowy pojedynek z AZS AWF Wrocław może zapewnić naszej drużynie utrzymanie w PGNiG Superlidze. Drużyna, która zajmie 9 miejsce w tabeli będzie pewna zachowania ligowego bytu. Ekipa, która ukończy rozgrywki na miejscu 10 rozegra baraż z przegranym z pary SPR Olkusz - Sambor Tczew.
Finepharm Polkowice – Start Elbląg 16:34 (8:16)
Najwięcej bramek dla Startu: Ewelina Ocalewicz 9 i Katarzyna Cekała 5.
Zobacz tabelę PGNiG Superligi.
Piątkowy, wyjazdowy pojedynek z AZS AWF Wrocław może zapewnić naszej drużynie utrzymanie w PGNiG Superlidze. Drużyna, która zajmie 9 miejsce w tabeli będzie pewna zachowania ligowego bytu. Ekipa, która ukończy rozgrywki na miejscu 10 rozegra baraż z przegranym z pary SPR Olkusz - Sambor Tczew.
Finepharm Polkowice – Start Elbląg 16:34 (8:16)
Najwięcej bramek dla Startu: Ewelina Ocalewicz 9 i Katarzyna Cekała 5.
Zobacz tabelę PGNiG Superligi.
ppz