UWAGA!

Zakopane ma sztucznie mrożony tor (łyżwiarstwo szybkie)

 Elbląg, Roman Rycke, trener panczenistów KS „Orzeł”
Roman Rycke, trener panczenistów KS „Orzeł” (fot. M).

W czerwcu tego roku, w Zakopanem rozpoczęto budowę sztucznie mrożonego toru do jazdy szybkiej lodzie, a w ubiegły weekend odbyły się na nim pierwsze, ale z długą tradycją, zawody „Puchar Tatr” - mówi Roman Rycke, trener panczenistów KS „Orzeł”. - Tor jest pięknie położony, zbudowano przejścia podziemne, obiekt dobrze oświetlono, a jakość lodu sprzyja osiąganiu dobrych wyników.

- Z zazdrością patrzyłem na ten nowy obiekt - przyznaje Roman Rycke. - Zakopane doczekało się po 30 latach sztucznie mrożonego toru, o który my także zabiegamy, jak na razie bezskutecznie, od wielu lat. Może przyjdzie taki czas, gdy w Elblągu będziemy przeżywali taką radość, jak zakopiańczycy. W ubiegły weekend startowaliśmy w Zawodach Kontrolnych PZŁS składem kadrowym złożonym z juniorów młodszych, ale z dobrymi wynikami. Na dystansie 500 m ścigało się 61 łyżwiarzy, a Marcin Pietruczuk zajął 10. miejsce z bardzo dobrym czasem 38,86 sekundy. Po raz trzeci w tym sezonie poniżej 39 sekund. Na 30. miejscu zawody ukończył Paweł Toruń, a 45. był Adrian Wielgat. Wyścigu na 1500 m nie ukończył Pietruczuk, a 19. był Paweł Toruń, 34. Adrian Wilgat i 37. Piotr Sowa. W biegu na dystansie 1000 m Pietruczuk zajął 15. miejsce, a jego koledzy uplasowali się na lokatach 19. Toruń, 32. Sowa i 34. Wielgat. W „Pucharze Tatr” obok zawodników z Polski startowali łyżwiarze ze Słowacji, Węgier, Czech i Białorusi. Nasza jedynaczka Ewelina Przeworska pobiegła na miarę swoich możliwości, zajmując czwarte miejsca na dystansach 500 m, 1500 m i 1000 m. Sezon w pełni, a łyżwiarze muszą utrzymać dobrą formę. Nie będzie więc laby, z której korzysta obecnie młodzież szkolna. Po krótkiej przerwie świątecznej, już 28 grudnia wyjeżdżamy do Tomaszowa Mazowieckiego, gdzie będziemy trenowali na torze sztucznie mrożonym, a w dniach 3-4 stycznia weźmiemy udział w Mistrzostwach Polski w sprincie. Korzystając z okazji tej rozmowy, wszystkim sympatykom łyżwiarstwa szybkiego w Elblągu, naszym sponsorom dziękuję w imieniu zawodniczek i zawodników za życzliwość w mijającym roku. Natomiast Czytelnikom portElu życzę spokojnych Świat Bożego Narodzenia oraz wielu radosnych przeżyć sportowych w nadchodzącym Nowym Roku - dodaje Roman Rycke.
M

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • stadion jest najwazniejszy, na cholere nam 2 lodoiwska?
  • i patrzy z nieba na dewastacje swojej ciężkiej i wspaniałej pracy ś. p. Kazimierz Kalbarczyk, za czasów którego elbląskie panczeny to były światowe panczeny. A teraz co???? Ktoś chyba przegapił szanse dla Elbląga juz dawno, dawno temu!!!W imieniu elblążan pamiętających czasy ul. Moniuszki (przy jednostce wojskowej) i lodu na basenie miejskim dziękuję tym, którzy sprzedali szanse Elbląga na duże łyżwy!!!!
Reklama