UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • A Widzew niech się spali ze wstydu za te odwołanie nie chcąc wygrać i zgarnąć 3 pkt na boisku, jak przystało w duchu sportu. Pokazują tym swoją małostkowość, bo rozumiem, że ponieśli koszty związane z wyjazdem, noclegiem, ale mogli tego samego dnia jednak wrócić i zminimalizować koszta. "wielki" Widzew a zachowują się jak gminny LKS. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    48
    6
    Olimpijczyk1945(2018-11-22)
  • Widzew na mecz do Elbląga wyjechali w piątek, a oficjalne pismo z PZPNu dotarło do klubu w sobotę rano, czyli na kilka godzin przed meczem. O jakiej minimalizacji kosztów piszesz? Co do samego meczu to uważam, że powinien być walkower. Olimpia mogła wczesniej wnioskować o przełożenie spotkania na inny termin. Teraz niech podziękują Wojewodzie, bo to on wpłynął na decyzję zarządu Olimpii.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    3
    Nox1910(2018-11-22)
  • @Olimpijczyk1945 - Wiesz tyle co zjesz. Wojewoda to mógł odwołać imprezę masową, czyli pisząc w sposób zrozumiały dla Ciebie: zakazać wpuszczenia kibiców. Sam mecz, i znowu napiszę zrozumiale, żebyś pojął; czyli to gdzie biega 22 piłkarzy za jedną piłką to odwołać może tylko PZPN. A PZPN zrobił to w dniu meczu. To jak widzewiacy mieli dzień wcześniej wrócić do Łodzi? A jakby nie odwołał PZPN meczu, to mógłby być walkower dla Olimpii. Teraz zrozumiałeś?
  • @Olimpijczyk1945 - Zespół Widzewa był na miejscu w piątek, nic nie stało na przeszkodzie rozegrania meczu. Pismo o tym, że mecz się nie odbędzie klub dostał w. .. sobotę koło południa. Po prostu udali się dzięki naszemu prezesowi na drogą wycieczkę. Gdyby chodziło o inny klub, to pewnie dawno zapadłaby decyzja o walkowerze, bo takowego nie byłoby stać na drugi bezzasadny przejazd z zakwaterowaniem do Elbląga. Ale że Widzew ma większy budżet, to można machnąć ręką na własny regulamin i powiedzieć im: "Macie dużo kasy, nie zaszkodzi wam jeszcze raz przejechać. A tych 10 tysięcy to wam nie zwrócimy. " Przykro mi to pisać, ale niestety powinniśmy otrzymać walkowera za zachowanie prezesa. .. Oczywiście mam nadzieję, że PZPN pójdzie w zaparte i wbrew swojemu regulaminowi nakaże rozegrać to spotkanie. Jednak nasz klub powinien zwrócić w takim wypadku chociaż część strat poniesionych przez zespół z Łodzi.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    4
    Elblążanin'84(2018-11-22)
  • @Elblążanin'84 - jesteś chory ?/
  • Baranie to widzew nie chciał grac
Reklama