UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Ja poszedłem do pracy, żeby mieć pieniądze na spełnianie marzeń. Nigdy nie żebrałem. Bieganie to jedno z najtańszych hobby. Są ludzie, którzy kokosów nie zarabiają i potrafią jakoś sprawić sobie zbroje rycerskie, samochody sportowe, profesjonalne rowery szosowe, wycieczki po świecie. A tu zdrowy, dorosły chłop prosi o hajs na bieganie. Suplementacja? To pikuś w porównaniu z pieniędzmi, jakie niektórzy zostawiają w kulturystyce. Swoją drogą, skoro jest tak marnie, to może po prostu jest słaby? Bardzo dobrzy biegacze amatorzy są wstanie zarobić na swoją pasję samym bieganiem :)
  • dokładnie, to jest jakaś kpina. to nie jest promowanie sportu. wręcz przeciwnie, to szkodzenie jego wizerunkowi bo chłopak promuje produkt sporto-podobny. jeśli to jego pasja to na boso będzie biegał, a nie szukał pomocy. ludzie naprawdę potrzebujący nawet nie pomyślą o tym, żeby kogokolwiek prosić.
Reklama