UWAGA!

Zawsze jest niedosyt, że mogło być lepiej (brydż sportowy)

 Elbląg, Arcymistrz międzynarodowy brydża sportowego Bogusław Gierulski
Arcymistrz międzynarodowy brydża sportowego Bogusław Gierulski (fot. M).

Dziś (20 lutego) rozpoczęliśmy XII Międzynarodowy Mityng Brydża Sportowego im. arcymistrza międzynarodowego Mirosława Wołka, z którym przez wiele lat grałem w parze - mówi elbląski brydżysta Bogusław Gierulski. - W ciągu trzech dni w turniejach zagra ponad 300 zawodniczek i zawodników z Polski i zagranicy.

Andrzej Minkiewicz: To największa doroczna impreza sportowa, jaką organizuje Elbląskie Stowarzyszenie Brydża Sportowego. Jakie standardy decydują o przyznaniu prawa do organizacji tej rangi mityngu?
     Bogusław Gierulski: Uzyskanie prawa do organizacji mityngu z turniejem głównym, zaliczanym do klasyfikacji Grand Prix Polski, wymaga zachowania wielu standardów. Nasze stowarzyszenie po raz kolejny uzyskało licencję na organizację mityngu, a zadecydowały o tym bardzo dobre warunki, w jakich rozgrywane są turnieje, ilość uczestników z kraju i zagranicy a także pula nagród dla zwycięzców. Staramy się, by tegoroczny mityng zyskał dobre notowania, tak jak poprzednie. Oczywiście, wystartuję w mityngu z nadziejami na dobre miejsca w turniejach, ale konkurencja zapowiada się bardzo silna.
     
     Wyniki sportowe z ubiegłego roku pokazały, że jest Pan w ścisłej czołówce nie tylko krajowych brydżystów. Które z nich ceni Pan sobie najbardziej?
     Od 30 lat gram w brydża i praktycznie każdy rok przynosi większe lub mniejsze zadowolenie z osiąganych wyników. Zawsze jednak pozostaje niedosyt, bo można było lepiej partie rozegrać i być wyżej sklasyfikowanym w turniejach. W ubiegłym roku największym sukcesem było zdobycie z reprezentacją Polski Mistrzostwa Stanów Zjednoczonych Ameryki. Okazaliśmy się jako zespół wielką niespodzianką światowego, prestiżowego turnieju. W Mistrzostwach Polski Par, grając z Jerzym Skrzypczakiem, wywalczyliśmy złoty medal, po srebrny sięgnęliśmy z drużyną Mrągovii SI w lidze. Reprezentowałem też Polskę z drużyną brydżystów podczas Olimpiady Sportów Umysłowych w Pekinie. Wyszliśmy z grupy eliminacyjnej na drugim miejscu, w fazie play-off udało się nam pokonać ekipę USA, ale potknęliśmy się na reprezentacji Włoch, która zdobyła później złoty medal, a my zajęliśmy dobre, bo piąte miejsce.
     
      Jakie są Pańskie plany sportowe na rok 2009?
     Na pewno wystartuję w Otwartych Mistrzostwach Europy w brydżu sportowym w San Remo. Mamy już z Jurkiem Skrzypczakiem kwalifikację do reprezentacji Polski na te mistrzostwa do turnieju par. Do San Remo pojedziemy z drużyną Mrągovii SI, by uczestniczyć w rywalizacji o prymat klubowy na starym kontynencie. A obecnie czeka mnie dużo grania w mityngu „Żuławskim”.
     
     XII „Żuławski” Ogólnopolski Mityng Brydża Sportowego im. arcymistrza międzynarodowego Mirosława Wołka rozgrywany jest w hotelu „Gromada” od 20 do 22 lutego.
M

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • To odlewnictwo informacyjne piszących dla portEl dziennikarzy , że tak to nazwę, zaczyna być irytujące. Dopowiem więc - Turniej pod Patronatem Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego Jacka Protasa. GWARANTOWANA PULA NAGRÓD FINANSOWYCH 35000 zł Sponsor Strategiczny GRUPA LOTOS Inni sponsorzy lokalne firmy i organizacje elbląskie bridge.elblag.com.pl
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Czerwony(2009-02-20)
  • czemu moderujecie komentarze akurat w tym artykule? przeciez nie ma w nim nic kontrowersyjnego. .. no chyba tylko tyle ze w tym miescie prommuje sie takie dziwne "sporty" jak brydz, tance, niepelnosprawni, unihokej, biegi przelajowe, kickboxing a prawdziwy sport lezy na lopatkach bez funduszy
Reklama