UWAGA!

Zwycięstwo uciekło choć było blisko (piłka ręczna)

 Elbląg, Zwycięstwo uciekło choć było blisko (piłka ręczna)
(fot. PS)

Kolejny mecz piłkarek Startu, w którym nie potrafiły zachować zimnej krwi, by utrzymać prowadzenie na wagę zwycięstwa i tak potrzebnych im punktów. Start Elbląg - AZS Politechnika Koszalińska 24:24 (11:11).

Kiedy po bramce Alesi Mihdaliovej w 59. minucie elblążanki prowadziły 24:22, wydawało się, że rywalki nie zdołają odrobić dwubramkowej straty do syreny kończącej ten mecz bezpardonowej walki. Trener AZS Waldemar Szafulski w tak ważnym momencie poprosił o czas i wyłożył swoim zawodniczkom, jak mają zagrać w decydujących o wyniku kilkudziesięciu sekundach. Z kolei Andrzej Drużkowski, szkoleniowiec Startu, korzystając z przerwy, apelował do piłkarek o spokojne rozgrywanie piłki, bo czas pracował dla gospodyń. Jednak tego spokoju zabrakło w ekipie elblążanek, a zwłaszcza Monice Pełce-Fedak, bo zamiast walczyć do końca o piłkę, a nie oczekiwać na odgwizdanie faulu, sprawiła, że akademiczki wyszły do ataku, sprowokowały rzut karny, który na bramkę zamieniła Ewa Jarzyna. Kontaktowa bramka, niestety, nie zmieniła stylu rozgrywania piłki przez zawodniczki Startu. Nadal niepotrzebnie forsowały one atak, nie szanując piłki. I stało się, złe podanie Pełki-Fedak przechwyciły rywalki i w akcji z kontry na 18 sekund do końca meczu bramkę na remis zdobyła Marta Szostakowska.
     Nie ma powodów do wspominania całego przebiegu tego pojedynku, trzeba jednak dodać, że rywalki nie przebierały w środkach, by hamować akcje gospodyń. Raz po raz gwizdki arbitrów przerywały zapaśniczą i bokserską walkę. Szczególnie poniewierana była przez potężnie zbudowaną Ewę Jarzynę rozgrywająca Anna Lisowska, ale koszalinianka tylko raz została wykluczona na 2 minuty z gry. Walcząca ambitnie Lisowska trzykrotnie była karana i w 47. minucie otrzymała czerwoną kartkę. W końcówce meczu wyraźnie zabrakło tej doświadczonej piłkarki w drużynie Startu.
     Kapitan elbląskiego zespołu Justyna Stelina stwierdziła po meczu, że do końca rundy podstawowej pozostały jeszcze dwie kolejki spotkań i Start jeszcze nie zrezygnował z poprawienia dorobku punktowego.
     

 


     Składy i bramki
     EKS Start Elbląg -AZS Politechnika Koszalińska 24:24 (11:11).
     Start: Mikszto, Miecznikowka, Górecka - Dolegało 3, Stelina 4, Pełka-Fedak, Sądej 2, Tutaj, Lisowska 6, Szklarczuk 1, Mihdaliova 8, Knoroz 1. Trener Andrzej Drużkowski. Kary 10 min.
     AZS: Łącz, Morawiec - Zaniewska, Szostakowska 2, Kobyłecka, Jarzyna 4, Dworaczyk 8, Skipor, Cieśla 1, Goraj 1, Chmiel 3, Szafulska 4, Morawiec, Serwa 1. Trener Waldemar Szafulski. Kary 16 min.
     Sędziowali: Marek Majka Gliwice i Grzegorz Wojtyczka Chorzów. Widzów 800.

M

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama