UWAGA!

Ozonowanie i lampa UV-C, czyli sprawdzony i bezpieczny sposób na koronawirusa

 Pracujemy na certyfikowanym, profesjonalnym sprzęcie o dużej wydajności - mówi Henryk Kowalski,
Pracujemy na certyfikowanym, profesjonalnym sprzęcie o dużej wydajności - mówi Henryk Kowalski, fot. Anna Dembińska

Ozonowanie i zastosowanie promieniowania lampy UV-C to skuteczne metody, by rozprawić się z koronawirusem w biurze, zakładzie produkcyjnym, sklepie, restauracji czy hotelu. Są to metody w stu procentach bezpieczne dla zdrowia właścicieli i użytkowników tych lokali. Pod warunkiem, że postawisz na profesjonalistów!

Dlaczego ozonowanie?

Ozon posiada silne właściwości utleniające i dezynfekujące i właśnie dlatego jest powszechnie wykorzystywany w celu zwalczania bakterii, wirusów, grzybic i innych drobnoustrojów.

- Ozon wykazuje silnie działanie niszczące na bakterie, wirusy i inne drobnoustroje. Stosuje się go w celu odkażania pojazdów komunikacji miejskiej, karetek, taksówek, mieszkań, pokoi, szpitali i innych miejsc użyteczności publicznej - wyjaśnia Henryk Kowalski z Europejskiego Centrum Bezpieczeństwa Pracy, które w swojej ofercie ma zarówno ozonowanie, jak i dezynfekcję przy użyciu lampy UV-C.

Jak podaje Centralny Instytut Ochrony Pracy, wykazano, że ozon niszczy między innymi wirusa SARS-CoV, odkrytego w 2003 roku. Jest to o tyle ważne, że genom wirusa SARS-CoV-2 z 2019 roku cechuje się dużym podobieństwem (ok. 85 procent) do tego z 2003 roku. Mamy więc wysokie prawdopodobieństwo, że będzie on w stanie zniszczyć otoczkę lipidową tego wirusa i go unieszkodliwi.

- Ozonowanie ma szerokie zastosowanie. W samochodach możemy odkazić klimatyzację i układy wentylacyjne oraz pozbyć się z kabiny przykrych zapachów: stęchlizny, tytoniu, czy zapachów odzwierzęcych. Z powodzeniem ozonowaniu mogą poddane być: autobusy, autokary, tramwaje, taksówki, czy ciężarówki. Ozon stosowany jest także do dezynfekcji w szpitalach, przychodniach, salach operacyjnych, gabinetach zabiegowych i stomatologicznych, na salach chorych oraz korytarzach szpitalnych – mówi Henryk Kowalski.

Ozonowanie to także dobra opcja do dezynfekcji pokoi i pomieszczeń hotelowych. Dzięki wykorzystaniu generatora ozonu czas sprzątania i przygotowania pokoju dla nowego gościa zostaje skrócony, zdezynfekuje on również wszelkie powierzchnie, ograniczając ryzyko zakażenia bakteryjnego i wirusowego. Ozonowanie usuwa także całkowicie pleśń i grzyby, a użyte do dezynfekcji wentylacji i klimatyzacji minimalizuje do zera wystąpienie Legionellozy, najpoważniejszego czynnika zakaźnego w hotelarstwie. Z procedury ozonowania mogą również z powodzeniem korzystać zakłady pogrzebowe. Usługa polega tu na ozonowaniu pomieszczenia przygotowania do pochówku zwłok, a także pomieszczeń i chłodni oraz przygotowanie pojazdu transportowego.

Jak długo trwa procedura ozonowania i co jaki czas powinno się ją wykonywać?

Centralny Instytut Ochrony Pracy zaznacza, że nie ma optymalnych odstępów czasowych w jakich powinniśmy wykonywać ozonowanie. Zakładając, że w pomieszczeniach są stosowane również inne środki ochrony (maski, płyny dezynfekujące, rękawice), przy jednoczesnym braku stwierdzenia obecności w nich osób zakażonych SARS-CoV-2 można je wykonywać co trzy, cztery tygodnie. Zabieg ozonowania trwa od 3 do 5 godzin.

- Bardzo ważne jest, aby takie zabiegi wykonywane były przez specjalistyczne firmy, które zapewnią prawidłowe przygotowanie pomieszczenia do zabiegu, mogą monitorować przebieg całego procesu, w tym prowadzić pomiar stężenia ozonu oraz kontrolować szczelność pomieszczenia, bowiem ozon jest substancją, która może być groźna dla zdrowia. Brak przeszkolenia i amatorski sprzęt nie dają gwarancji neutralizacji wirusa. My pracujemy na certyfikowanym, profesjonalnym sprzęcie o dużej wydajności - tak aby nasi zleceniodawcy mieli pewność, że nie narażają zdrowia swoich pracowników, dzieci, rodziców czy klientów – podkreśla Henryk Kowalski.

  Ozonowanie i lampa UV-C, czyli sprawdzony i bezpieczny sposób na koronawirusa
fot. Anna Dembińska

 

Dezynfekcja lampą bakteriobójczą UV-C.

- Jej promieniowanie ma najsilniejsze właściwości biobójcze i nieodwracalnie dezaktywuje bakterie, wirusy, pleśnie, grzyby oraz inne drobnoustroje – wyjaśnia Henryk Kowalski.

Zgodnie z doniesieniami naukowymi oraz oświadczeniem Narodowej Komisji Zdrowia w Chinach SARS-CoV-2 jest wrażliwy na promieniowanie nadfioletowe, zwłaszcza z zakresu UVC (200-280nm). Zatem podobnie jak inne bakterie i wirusy może być on efektywnie eliminowany poprzez zastosowanie lamp bakteriobójczych. Należy jednak pamiętać, że promieniowanie UVC jest szkodliwe dla skóry i oczu, dlatego emitujące je urządzenia do dezynfekcji mogą być używane tylko pod nieobecność ludzi i zwierząt.  Zamiast bezpośredniego naświetlania powierzchni możliwe jest rozwiązanie, polegające na zastosowaniu opraw bakteriobójczych z funkcją wymuszonego przepływu powietrza. W tych oprawach dezynfekcja odbywa się w zamkniętej obudowie – komorze uniemożliwiającej przenikanie promieniowania UVC na zewnątrz oprawy, dzięki temu nie ma narażenia osób przebywających.

 

Zalecamy skorzystanie z obu metod w szczególnych wypadkach. Zadbaj o bezpieczeństwo i skorzystaj z oferty!

 

 Europejskie Centrum Bezpieczeństwa Pracy
            ul. Stanisława Wyspiańskiego 4
            tel. 55 233-56-80
            szkolenia-bhp@wp.pl

 

----- artykuł promocyjny ----


Najnowsze artykuły w dziale Strefa biznesu

Artykuły powiązane tematycznie