I bardzo dobrze. Wilk tego nie chciał, przyszedł pan Wróblewski i mamy pomoc dzieciom w szpitalach. Kto nie chce niech nie wrzuca pieniędzy. Ja wrzucę.
Ale nie jest to pomoc darmowa, jakie koszty musimy ponieść jako miasto na tę kwestę, to może lepiej przekazać te środki od razu na pomoc dzieciom w szpitalach i osobom starszym, z pominięciem pośrednika- owsiaka i należnej mu prowizji- ludzie czy wy nie potraficie myśleć?