Dziś ruszyła przebudowa jednej z najbardziej ruchliwych i zatłoczonych elbląskich ulic - Bema.
Modernizacja dziurawej i kolizyjnej ul. Bema zakończy się w październiku przyszłego roku. Na całej długości ulicy - ponad 1600 metrów - zostanie położona nowa nawierzchnia, na wszystkich skrzyżowaniach pojawi się sygnalizacja świetlna, której synchronizacja pozwoli na pokonanie ulicy bez zatrzymywania się przed światłami (tzw. zielona fala). Układ przystanków tramwajowych zostanie uporządkowany, tak, że piesi nie będą już musieli przebiegać ulicy, by wsiąść do tramwaju. Przystanki: w stronę centrum i w kierunku ul. Saperów znajdą się na specjalnej wysepce, tuż przy Urzędzie Skarbowym przy ul. Mickiewicza.
Wymieniona zostanie także cała podziemna sieć kanalizacyjna, ciepłownicza itp.
Do czasu zimowej przerwy w pracach drogowych ul. Bema będzie częściowo wyłączona z ruchu (jeden pas, objazdy). Na okres zimy przywrócona zostanie dotychczasowa organizacja ruchu.
Finansowana po połowie z budżetu miasta i z kontraktu wojewódzkiego przebudowa kosztować będzie prawie 7 milionów złotych.
Wymieniona zostanie także cała podziemna sieć kanalizacyjna, ciepłownicza itp.
Do czasu zimowej przerwy w pracach drogowych ul. Bema będzie częściowo wyłączona z ruchu (jeden pas, objazdy). Na okres zimy przywrócona zostanie dotychczasowa organizacja ruchu.
Finansowana po połowie z budżetu miasta i z kontraktu wojewódzkiego przebudowa kosztować będzie prawie 7 milionów złotych.
AJ