UWAGA!

Bez winy dowódców

Prokuratura Wojskowa w Elblągu umorzyła jedno z dwóch prowadzonych tutaj śledztw w sprawie okoliczności śmierci żołnierzy podczas trzeciej zmiany polskiego kontyngentu w Iraku.

Obaj zabici byli uczestnikami trzeciej zmiany polskiego kontyngentu w Iraku. Pierwszy - z 1. Brygady Artylerii w Węgorzewie zginął w wyniku wybuchu miny - pułapki w lipcu ubiegłego roku, drugi - sanitariusz z Żuławskiego Batalionu Remontowego w Elblągu zginął w sierpniu w zasadzce bombowej.
     Prokuratura Wojskowa w Elblągu przejęła dochodzenia w związku z powrotem trzeciej zmiany do kraju. Oba śledztwa obejmowały wątek dotyczący dowódców poległych żołnierzy.
     - Sprawdzaliśmy, czy dopełnili oni swoich obowiązków i należycie zadbali o bezpieczeństwo podwładnych - mówi wojskowy prokurator garnizonu Elbląg, płk. Piotr Wojnowski. - Z naszych ustaleń wynika, że nie doszło do złamania przepisów, bo dowódcy działali zgodnie z obowiązującymi w czasie misji procedurami.
     Drugie śledztwo w sprawie śmierci w Iraku ma się zakończyć jeszcze w maju i najprawdopodobniej także zostanie umorzone.
SZ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • norma, pasibrzuchy zawsze są niewinne
  • Każdy, kto jedzie na wojnę (a w Iraku wojna trwa nadal pomimo, iż oficjalnie została zakończona) musi liczyć się z tym, że może tam zginąć. A dowódca to nie Anioł Stróz, ani matka - nie może prowadzić każdego żołnierzyka za rączkę. Każdy chyba ma mózg i potrafi go używać (chyba, że żołnierze innych armii okupujących Irak). Pozdrawiam.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Brat_Albert(2005-05-05)
Reklama