UWAGA!

Bileciki do kontroli

 Elbląg, Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej z Warszawy
Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej z Warszawy (fot. Sebastian Malicki)

Tramwaje Elbląskie mają coś unikatowego: wagon tramwajowy Konstal 5N. Ten nasz o numerze 012 skończył „rozkładową” jazdę w 1996 r., ale od trzech lat przewozi pasażerów w wakacyjne weekendy (i nie tylko) jako atrakcja turystyczna. Dziś (7 lipca) na jego pokładzie zameldowała się drużyna konduktorska złożona z członków warszawskiego Klubu Milośników Komunikacji Miejskiej.

- Już trzy lata temu w naszym klubie pojawił się pomysł wymian konduktorskich. Byliśmy już m.in. w Krakowie i Łodzi, dziś przyjechaliśmy do Elbląga. Zwiedzamy miasto, a przy okazji poznajemy je od strony komunikacji miejskiej – wyjaśniał Wojciech Górnikiewicz, sekretarz warszawskiego Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej.
       Warszawiacy mieli okazję przejechać się elbląskim Konstalem i na własne oczy zobaczyć, jak kiedyś podróżowali elblążanie. Nie brakowało fachowej dyskusji (członkowie warszawskiego klubu pracują przy warszawskich tramwajach) i czasami zdziwienia.
       - Sam wagon jest dość osobliwy jak na przedstawiciela tej serii, ma wygląd z okresu końca eksploatacji – Wojciech Górnikiewicz dzielił się wrażeniami z jazdy.
       Na co dzień warszawscy miłośnicy komunikacji zabezpieczają weekendowe kursy zabytkowych oraz historycznych tramwajów i autobusów w Warszawie. W sierpniu, w ramach rewizyty, do stolicy pojadą członkowie elbląskiego Klubu Miłośników Tramwajów działającym w Oddziale PTTK Ziemi Elbląskiej.
        Jak co tydzień nie zawiedli też pasażerowie turystycznego tramwaju. Elblążanie jak zwykle wykorzystali tramwaj jako dodatkowy kurs na trasie „dwójki” oraz atrakcję turystyczną. Pasażerowie wysiadali na pętli końcowej, a potem cierpliwie czekali, aż tramwaj pojedzie z powrotem. Na pamiątkę otrzymali pamiątkowe bilety.
       - Jestem trochę zaskoczony frekwencją. Spodziewałem się, że będzie trochę mniej osób. Wydaje mi się, że w większych miastach linie turystyczne są mniej rozpropagowane. W Elblagu widziałem, że ludzie wiedzieli, w jaki tramwaj wsiadają – mówił Michał Górecki z warszawskiego klubu.
       - Z tego co wiem to w Grudziądzu nie ma zabytkowych wagonów, w Olsztynie, bo mają nową sieć i w Gorzowie Wielkopolskim z powodu remontu – dodał Wojciech Górnikiewicz. - Chyba nie skłamię, jeżeli powiem, że w pozostałych miastach jeżdżą linie z tramwajami historycznymi lub zabytkowymi.
       Warszawiacy po przejażdżkach w Elblągu, jutro będą jeździć... w Krakowie. Mamy jednak nadzieję, że jeszcze do naszego miasta przyjadą.
      
      
Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama