Nie wiem o co ta ekscytacja, obecnej dyrektorce brakowalo takich podstawowych cech jak dobre wychowanie, empatia, SZACUNEK dla innego człowieka. Zdolnosci interpersonalne na poziomie zerowym. Uwazala sie za krolowa, panie i wladczynie miejsca, ktorym miala tylko ZARZADZAC. O czym chyba zapomniala,
Skojarzenia? Pomyślałem sobie o tym samym skoro decyzja rady szkoły była taka a nie inna. Nie ma dymu bez ognia powiadają starzy ludzie. W sumie gnała do pracy?