W tym roku, po dziesięciu latach, ma się zakończyć edycja wielotomowej historii Elbląga.
Jako ostatnie ukażą się tomy poświęcone ostatnim dziesięcioleciom historii miasta.
- Będzie to tom piąty, obejmujący lata 1945 - 1975, w tomie szóstym znajdzie się kalendarium lat 1975 - 2002, całość zamknie bibliografia Elbląga - mówi redaktor monografii, historyk prof. Andrzej Groth.
Nad kolejnymi częściami monografii pracowali historycy z Gdańska, Torunia, Bydgoszczy i Elbląga.
- To ważne i potrzebne wydawnictwo - przekonuje prof. Groth. - Mieszkańcy powinni mieć możliwość poznania swoich korzeni. Dzięki niemu Elbląg jako jedno z nielicznych miast w Polsce będzie miało swoją pełną, obszerną i naukową monografię.
Na północy kraju tego rodzaju opracowania mają tylko Gdańsk i Toruń. Wydanie wielotomowej "Historii Elbląga" finansuje samorząd.
- Będzie to tom piąty, obejmujący lata 1945 - 1975, w tomie szóstym znajdzie się kalendarium lat 1975 - 2002, całość zamknie bibliografia Elbląga - mówi redaktor monografii, historyk prof. Andrzej Groth.
Nad kolejnymi częściami monografii pracowali historycy z Gdańska, Torunia, Bydgoszczy i Elbląga.
- To ważne i potrzebne wydawnictwo - przekonuje prof. Groth. - Mieszkańcy powinni mieć możliwość poznania swoich korzeni. Dzięki niemu Elbląg jako jedno z nielicznych miast w Polsce będzie miało swoją pełną, obszerną i naukową monografię.
Na północy kraju tego rodzaju opracowania mają tylko Gdańsk i Toruń. Wydanie wielotomowej "Historii Elbląga" finansuje samorząd.
SZ