UWAGA!

Czekają na papieża

 Elbląg, Czekają na papieża
(fot. Przemysław Zwański)

Młodzież całego świata przyjechała do Krakowa aby uczestniczyć w spotkaniu z Ojcem Świętym Franciszkiem. Są wśród nich również elblążanie. Relacjonuje nasz korespondent Przemysław Zwański. Zobacz fotoreportaż.

Od poniedziałku (25 lipca) do Krakowa przybywają młodzi z różnych stron globu. Największe reprezentacje przyjechały z Francji, Brazylii i Niemiec, wśród pielgrzymów nie zabrakło również elblążan oraz uczestników naszych dni w diecezji. Łącznie do miasta przyjedzie 1,6 mln pielgrzymów.
       Wystarczy wybrać się na krótki spacer aby poczuć atmosferę miasta. Wydaje się, że na te kilka dni Kraków dołączył do miast, o których mówi się, że nigdy nie śpią. Wszędzie słychać śpiew w wielu językach.
       - Co chwilę mijając kogoś na ulicy słyszę “hi, hello”, ludzie są świetni i bardzo przyjaźnie nastawieni - wspomina Maciek.
       Każda nowo poznana osoba natychmiast staje się naszym przyjacielem i zawsze możemy na nią liczyć. Szczególnie dużo radości przynoszą spotkania z ludźmi, którzy uczestniczyli w elbląskich dniach w diecezji. Kiedy spotkałem Jana i Petera, którzy przyjechali do nas z Wiltzburga, zostałem przez nich wyściskany jak dawno niewidziany kuzyn. Podobnie było, gdy wpadliśmy na siebie z Brazylijczykami.
       Mimo, że papież Franciszek przyjedzie dopiero dziś o godz.16 to już od poniedziałku widać, jak pielgrzymi przeżywają duchowo wszystko to, co się dzieje.
       - Drodzy młodzi przyjaciele! Wybiła godzina, na którą czekaliśmy od trzech lat… Ale ważniejszy zegar, rejestrujący myśli i uczucia w naszych sercach, przygotował nas duchowo do rozpoczynającego się dziś spotkania...- usłyszeliśmy podczas powitania na mszy świętej otwarcia.
       Kardynał Stanisław Dziwisz w trakcie kazania apelował aby podczas tego czasu zastanowić się: skąd przychodzimy, gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy.
       Światowe Dni Młodzieży to czas, który pozwala poznać samego siebie i dlatego - powtarzając za o. Janem Górą - po prostu trzeba tu być.
      
Przemysław Zwański

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • a moim zdaniem zachowują się jak członkowie jakieś sekty
  • Gdyby to był Jan Paweł II- miejsca w Krakowie by zabrakło by pomieścić wiernych a nawet innowiercow- którzy również go kochali. To już nie to samo co kiedyś. .. ; (
  • A co mnie to obchodzi??
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    4
    Jamaleg(2016-07-27)
  • nawiedzeni sp. z o. o.
  • a czym się różni chrześcijaństwo od innych sekt? - Tym, że tej sekcie się udało. Dziś Chrystus, gdyby ponownie się pojawił - nie zostałby wpuszczony do bazyliki św. Piotra - Szwajcarska gwardia zatrzymałaby go na "bramce" :/ PS. Polecam zgłębić temat starożytnej Polski - Lechii. Poprzez współczesną naukę wychodzą na światło dzienne bardzo poważne sprawy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    AspartamE951=śmierć(2016-07-28)
  • Fanatyk religijnych bajeczek zawsze będzie fanatykiem mimo tego, że mamy 21 wiek !
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    człowiek(2016-07-28)
Reklama