UWAGA!

Czytelnik chce nowości, ale duma płynie ze starego druku

 Elbląg, Stare księgi to skarb, o który Biblioteka Elbląska dba najlepiej jak może
Stare księgi to skarb, o który Biblioteka Elbląska dba najlepiej jak może (fot. Witold Sadowski - arch. portEl)

Czytanie zwiększa inteligencję, wydolność mózgu, uczy empatii, pomaga się zrelaksować, a czasem i zasnąć. Ci, którzy wróżyli książce papierowej rychłą śmierć po wejściu na rynek e-booków, powinni czuć się zawstydzeni, ale... - Nie oszukujmy się, czytelnik nie przyjdzie po Dostojewskiego. Trzeba dostosować się do jego potrzeb i inwestować w nowości – mówi dyrektor Biblioteki Elbląskiej Jacek Nowiński. I tak się dzieje. Ubiegły rok był rekordowy, jeśli chodzi o zakupy pachnących farbą drukarską książek. Ale jest i troska o zbiory zabytkowe. Te są pamiątką, której wartości nie da się przeliczyć na pieniądze.

Dyrektor Biblioteki Elbląskiej zaprezentował działalność swojej placówki członkom komisji oświaty, kultury, sportu i turystyki Rady Miejskiej. Nie krył dumy.
       - Ubiegły rok był rekordowy, jeśli chodzi o zakupy – mówił Jacek Nowiński. - Pozyskaliśmy 13 tys. 400 materiałów bibliotecznych o wartości blisko 255 tys. zł. Nowości to 8 tys. 708 książek za blisko 173 tys. zł. Trzeba dbać o utrzymanie czytelnika, bo nie oszukujmy się, on nie przyjdzie po Dostojewskiego – wskazywał. - Ostatnio była moda na literaturę faktu, reportaże, a wcześniej na kryminał.
       Biblioteka Elbląska ma 22 tys. 139 zarejestrowanych czytelników, w roku 2015 odnotowała 181 tys. 558 odwiedzin oraz 388 tys. 479 wypożyczeń.
       A czytelnicy mają w czym wybierać – zapewniał dyrektor Nowiński. Biblioteka Elbląska dysponuje kapitałem
       375 tys. 229 książek i czasopism o wartości 7 mln 400 tys. zł. Są też zbiory cenniejsze – specjalne i zabytkowe: 23 tys. 260 o wartości 11 mln zł. Te nie są dostępne dla każdego oka „na żywo”, ale można zapoznać się z ich treścią wirtualnie.
       - Trwa digitalizacja zbiorów zabytkowych, bezwzględnie najważniejszych w Elblągu – mówił Jacek Nowiński. - To inkunabuły, starodruki, materiały kartograficzne, bogaty zbiór zielników.
       By przybliżyć te zbiory czytelnikom w 2015 r. wykonano 86 tys. skanów. Elbląska Biblioteka Cyfrowa odnotowała w 2015 r. 42 tys. 479 odwiedzin z Polski, Rosji, Niemiec, USA, ale i z … Japonii.
       W trosce o stare druki część zbiorów włączono do Narodowego Zasobu Bibliotecznego. Dokładnie: 418 rękopisów, 69 inkunabułów, prawie 9 tys. starodruków. Stawia to Bibliotekę Elbląską w tym samym szeregu, co Biblioteka Jagiellońska czy Ossolińskich.
       - O zbiory zabytkowe nadal będziemy dbać, pracownia konserwatorska stoi na wysokim poziomie, a w 2016 r. zaplanowaliśmy zakupy na 195 tys. zł. Będziemy w tej dziedzinie liderem – zapewniał dyrektor Nowiński.
       Wśród planów jest również kontynuowanie zakupów książkowych, przynajmniej na poziomie roku poprzedniego: - Staramy się zapobiegać spadkowi czytelnictwa – argumentował Jacek Nowiński. - Będziemy też promować zasoby starodruków oraz kontynuować prace konserwatorskie.
       Działania elbląskiej książnicy to także: Letnie Ogrody Polityki, spotkania w Salonie Polityki, spotkania autorskie, spektakle teatralne, sesje naukowe, koncerty. W 2016 r. szykują się kolejne cztery sesje w ramach Elbląskiego Forum Kulturoznawczego. Latem ma ruszyć czytelnia na świeżym powietrzu. Będzie też cieszący się dużym zainteresowaniem kiermasz książek za złotówkę.
       Biblioteka dba też o infrastrukturę. W sumie wyboru nie ma, bo mury głównej książnicy to zabytek. Wymagają osuszania, konserwacji.
       W maju powstanie Rada Naukowa Biblioteki, co da możliwość pozyskiwania środków nie tylko ministerialnych. - Bez unijnych środków nie da się nic zrobić – stwierdził dyrektor Biblioteki Elbląskiej.
       Prezentacji przysłuchiwał się doradca prezydenta Elbląga w dziedzinie kultury, Piotr Żuchowski.
       -  W kraju Biblioteka Elbląska jest postrzegana jako wzorcowa, ale jak wpisuje się ona w krwiobieg kulturalny Elbląga - chciał wiedzieć. Podobnie, jak to, kto jest czytelnikiem, w jakim jest wieku, jaki zawód wykonuje.
       - Biblioteka Elbląska jest biblioteką miejską i służy bezpośrednio mieszkańcom - podkreślił Piotr Żuchowski.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama