UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Brawo autor riposty. Masz waść 100% racji. To co opowiadał inspektor Krawcewicz mocno mija się z prawem i prawdą. Nie neguję łapanek na piratów, to miejsce wymaga szczególnej troski, ale, przynajmniej podstawowe przepisy obowiązujące policję powinny być przestrzegane, a bredzenie o wyższej konieczności ostatnio stało się jedynym wytłumaczeniem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    0
    observer(2015-06-22)
  • do tego co to nagrał doczytaj i się doszkól bo z gówna zrobiłeś afere to jest wjazd do posesji a jednokierunkowa bo przepisy odrębne BHP mówią że przez stacje muszą być przejazd jednokierunkowy
  • BRAWO, gościu wie co mówi i mówi konkretnie i rzeczowo - zupełne przeciwieństwo do bredni tamtego gliniarza
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    0
    kierowca1(2015-06-23)
  • W Elblągu jest pełno "hurtowni" lewych fajek. Każde dziecko wie gdzie ale Policja nie zamyka ich bo co by dalej robiła???? lepiej łapać płotki - zawsze to jakiś wynik na każdej służbie!!!!!
  • To jest oczywiste, że żadnego stanu wyższej konieczności nie było. Sanem wyższej konieczności byłby pościg za sprawcą czynu zabronionego i jazda radiowozu z naruszanie przepisów ruchu drogowego w czasie tego pościgu. To tak jakby funkcjonarusze zatrzymali się w miejscu niedozwolonym, aby kontrolować stan trzeźwości kierowców. Dobrze, że Krawcewicz nie napisał, że była to obrona konieczna zapewnieniaprzestrzegania przepisów ruchu drogowego. Przełożeni tego funkcjonariusza powinni wysłać go w nagrodę do szlifowania bruku na kilka lat.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    0
    kierowca1(2015-06-23)
  • To jest oczywiste, że żadnego stanu wyższej konieczności nie było. Stanem wyższej konieczności byłby pościg za sprawcą czynu zabronionego i jazda pojazdem nawet nie oznakowanym z naruszanie przepisów ruchu drogowego w czasie tego pościgu. To tak jakby funkcjonarusze zatrzymali się w miejscu niedozwolonym, aby kontrolować stan trzeźwości kierowców. Dobrze, że Krawcewicz nie napisał, że była to obrona konieczna zapewniająca przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Przełożeni tego funkcjonariusza powinni wysłać go w nagrodę do szlifowania bruku na kilka lat i nie dawać mu broń boże bloczka z mandatami do ręki, co nawyżej smycz od psa patrolowego.
  • Zobaczcie co sie dzieje na Nowej Holandi panowie policjanci pojazdami służbowymi oznakowanymi i nie oznakowanymi przywożą swoje tyłki na posiłki regeneracyjne. Nic nie mam przeciwko w pracy jest przerwa to przerwa tylko ciekawe ile kosztuje dojazd akurat na obwodnice miasta na posiłek regeneracyjny i dlaczego to odbywa sie za pieniądze podatników. Jest firma w Elblagu nie jedna która posiłki pewnie mogłaby dowieść na komisariat a policjanci tam go mogą spożyć jak każdy inny pracownik w wyznaczonym miejscu pracy na terenie zakładu pracy Poddaje to pod dyskusje ????? jest taka
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    katnadebili(2015-06-23)
  • Rejestrujcie wszystko co zwiazane z Policja i trzeba to publikować niech psy sie tłumaczą i zaczną egzekwować prawo od siebie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    polskadlapolaków(2015-06-23)
  • Jeśli na zdjęciu to ta policyjna vectra to ewidentnie zagraża bezpieczeństwu w ruchu drogowym a kierowca chyba oszalał. 31
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    31węzłowy Burke(2015-07-10)
Reklama