Czasem słońce, czasem deszcz, a w lesie grzyby. I to nie byle jakie – zaroiło się od borowików szlachetnych, koźlarzy babek, pieprzników jadalnych czy podgrzybków zajączków. Najwięcej tych okazów przyrody można znaleźć w lasach mieszanych. Na Wysoczyźnie Elbląskiej jest ich w bród.
Grzyby lubią rosnąć w zgodzie z drzewami, które je otaczają - biolodzy nazywają ten stan mikoryzą. Dlatego inne gatunki znajdziemy w drzewostanie bukowym, a jeszcze inne w sosnowym. Najwięcej znajduje się w mieszanych grupach drzew, a takich jest dużo na Wysoczyźnie Elbląskiej.
I jak już pójdziemy na poszukiwania grzybów warto pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim należy zbierać tylko te gatunki jadalne, które dobrze znamy. Jeśli nie jesteśmy pewni, co trzymamy w ręku, to lepiej zostawić taki okaz w lesie. Nie warto również niszczyć grzybów, co do których mamy pewność, że nie nadają się do zjedzenia. Nawet te trujące mogą stać się pokarmem dla zwierząt i innych organizmów.
Jak radzą leśnicy lepiej nie trzymać się zbyt mocno zasady, która mówi, że grzyby z blaszkami są trujące, bo istnieją wyjątki. Borowik szatański, choć wygląda niewinnie, potrafi wywołać poważne zaburzenia żołądkowo- jelitowe. Z kolei czubajka kania może i ma blaszki, ale jest niegroźna.
Przy okazji warto przypomnieć kilka zasad zachowywania się w lesie, które mogą oszczędzić nam niepotrzebnego stresu. Po pierwsze: ochrona przed kleszczami. Przydadzą się środki odstraszające, a także odpowiednio dobrana odzież. Po drugie: woda pitna oraz prowiant w plecaku, a także naładowany telefon, na wypadek, gdybyśmy się zgubili.
I jak już pójdziemy na poszukiwania grzybów warto pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim należy zbierać tylko te gatunki jadalne, które dobrze znamy. Jeśli nie jesteśmy pewni, co trzymamy w ręku, to lepiej zostawić taki okaz w lesie. Nie warto również niszczyć grzybów, co do których mamy pewność, że nie nadają się do zjedzenia. Nawet te trujące mogą stać się pokarmem dla zwierząt i innych organizmów.
Jak radzą leśnicy lepiej nie trzymać się zbyt mocno zasady, która mówi, że grzyby z blaszkami są trujące, bo istnieją wyjątki. Borowik szatański, choć wygląda niewinnie, potrafi wywołać poważne zaburzenia żołądkowo- jelitowe. Z kolei czubajka kania może i ma blaszki, ale jest niegroźna.
Przy okazji warto przypomnieć kilka zasad zachowywania się w lesie, które mogą oszczędzić nam niepotrzebnego stresu. Po pierwsze: ochrona przed kleszczami. Przydadzą się środki odstraszające, a także odpowiednio dobrana odzież. Po drugie: woda pitna oraz prowiant w plecaku, a także naładowany telefon, na wypadek, gdybyśmy się zgubili.