UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • @Ranny ptaszek - Już wczoraj o 21:50 napisali w artykule, że strajk będzie. Zacznij czytać ze zrozumieniem. .. a później komentuj. ..
  • Żadnych podwyżek dla nauczycieli!!! Kasę tylko chcą a nie mówią ile dodatkowo na udzielaniu korepetycji zarabiają! Dzieci i tak są posyłane na korepetycje, tak "uczą" w szkołach, i nie zapomnijmy o tym że każdy opuszczony dzień pracy trzeba odrobić. .. dzieci będą musiały przyjść do szkoły w soboty lub w wakacje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    19
    15
    Manna(2019-04-08)
  • katolicy dlaczego wylewacie tyle jadu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    15
    13
    jurasik(2019-04-08)
  • No ale za darmo to sie nie sprawdza tych wypracowań. Za to jest płacone
  • Już niedługo wywieziemy na taczkach tych pseudo pedagogów, którzy za tarcze używają nasze dzieci - i tak właśnie pokażemy jak ich "popieramy". Nie podoba się wam komusze towarzystwo pracować 8 miesięcy w roku i dostawać pensje za cały rok? To weźcie (wzorem swojego bUla) zmieńcie prace i weźcie kredyt. PiS robi jeden wielki błąd, że się wcześniej wami nie zajął i nie uwolnił zawodu nauczyciela, tak aby każdy mógł być nauczycielem, kto ma wyższe wykształcenie (łącznie z licencjatem) obojętnie z jakiego profilu i wychowuje co najmniej jedno dziecko. Studia pedagogiczne to strata czasu, co najlepiej pokazuje jak wy "pedagodzy" jako tarcz używacie naszych dzieci! Jak będzie uwolniony zawód nauczyciela, to w końcu pójdą uczyć Ci co z powołania chcą szkolić, a nie ci co tam idą tylko dla przywilejów i nic nie robienia, a później rodzice muszą sami w domach uczyć własne dzieci.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    23
    20
    Rodzice(2019-04-08)
  • To jak zostales/as to na Hu. Strajkujesz zmien prace wez pozyczke I bedzie ok
  • @kamerzysta - ponieważ skopiowałeś swój wpis z innego wątku pozwolę sobie skopiować moja odpowiedź. "@kamerzysta - po co wyważać otwarte drzwi ? Raport z badań nad czasem pracy nauczycieli jest dostępny - pomogę Ci, możesz go przeczytać na tej stronce - www.znp_wama.znp.edu.pl . Wiele lat temu moja nauczycielka matematyki z I LO przekazała nam prostą zasadę - "Człowiek inteligentny może czegoś nie wiedzieć, ale musi wiedzieć, gdzie tego szukać". To było jeszcze przed erą Google :-) Pozdrawiam "moich" nauczycieli, miło wspominam czasy szkolnej ławki."
  • Chyba ide na nauczyciela.... Znajoma ktora jest nauczycjestą tylko ręce zaciera na podwyzke, jako samotna kredyt na mieszkanie wziela, byle jakim samochodem nie jezdzi, a i nie ubiera sie w byle co... To raczej tak zle chyba do tej pory nie miala. Teraz planuje jakies wakacke w majówke....
  • Popieram strajk a tym co 8 klas skończyli (4 w pierwszej i 4 w drugiej) radzę pomyśleć. Kto nauczy i przygotuje Wasze dzieci do życia? Najlepiej brać 500 plus.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    13
    22
    Ciuciek(2019-04-08)
  • @sz@rak - to dlaczego żaden, z nauczycieli zapytanych przeze mnie w różnych szkołach i podstawowych i liceum nie chciał wziąć udziału w filmiku? nawet jak jego twarz miała zostać zamazana?? mają coś do ukrycia? A liczby przygotowane przez nauczycieli??? hmmm
  • Jako rodzić dwójki dzieci w wieku szkolnym POPIERAM protest nauczycieli! W naszym rodzicielskim interesie jest aby nasze dzieci kształcone były przed dobrze opłacaną kadrę pedagogiczną. W interesie naszego społeczeństwa jest aby nasze dzieci potrafiły liczyć, czytać ze zrozumieniem, były sprawne fizycznie znały historię WŁASNEGO kraju oraz władały na wysokim poziomie przynajmniej jednym językiem obcym! Nie osiągniemy powyższego jeśli nie zachęcimy młodych zdolnych i ambitnych ludzi do planowania swojej przyszłości w oparciu o wykonywanie zawodu nauczyciela. Drodzy nauczyciele dziś wiele osób, również rodziców wypowiada się o Waszym proteście negatywnie, niech Was to nie zniechęca, pozostańcie zjednoczeni. Jeśli nie odniesiecie sukcesu to najdalej za 5 lat ci sami ludzie wyjdą na ulicę z hasłami "Nasze pociechy nie mają dostępu do wysokiej jakości edukacji" "Rządzie gdzie byłeś?!" itp. Ci sami ludzie, którzy dzisiaj zalecają Wam porzucenie zawodu i zatrudnienie się w markecie na kasie (absolutnie nie mam nic do uczciwie pracujących w ten sposób osób!) będą płakać bo ich dzieci nie mogą się dostać do dobrego liceum i dalej na studia i pytać "To gdzie ma pracować, na kasie w Biedr. .. e?" Jestem z Wami, popieram całym sercem! Jak trzeba będzie to urlop przedłużę i 3 tygodnie będę opiekować się dziećmi w domu i powtarzać z nimi materiał ze szkoły. Bo tak drodzy rodzice - dzieci trzeba uczyć również w domu!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    17
    16
    Rodzicpopierającyprotest(2019-04-08)
  • @sz@rak - To jest wycinek artykułu z Gazety Wyborczej, która raczej nie sympatyzuje z PIS-em. Jest tu zdawkowo podane, jak wiarygodne są wyliczenia czasu pracy nauczycieli. "Karta nauczyciela mówi o 40-godzinnym tygodniu pracy, jednak pensum, czyli tzw. godziny spędzone przy tablicy, stanowią mniej niż połowę tego czasu. W przypadku nauczycieli uczących danego przedmiotu to 18 godzin. W pozostałym czasie nauczyciel powinien m. in. realizować zadania statutowe szkoły, dokształcać się, przygotowywać do lekcji, sprawdzać testy, prace domowe, spotykać z rodzicami itd. Pedagodzy twierdzą, że pracują dłużej, niż nakazuje ustawa. Kiedy w 2013 roku Instytut Badań Edukacyjnych przedstawił efekt dwuletnich badań przeprowadzonych na grupie 7,5 tys. nauczycieli, wynik zaskoczył wszystkich. Średni czas prac w tej grupie zawodowej wyniósł 47 godzin tygodniowo. Wskazana liczba wywołała gorącą dyskusję, ponieważ badanie w dużej mierze opierało się na subiektywnych ocenach samych nauczycieli. W trakcie wywiadów referowali badaczom, jak spędzili dzień, a ci klasyfikowali poszczególne czynności jako zawodowe i wyliczali poświęcony na to czas. W efekcie do dziś nie ustalono, ile dokładnie polski nauczyciel poświęca tygodniowo na pracę. " Jednym zdaniem - nauczyciele wyliczyli sami sobie, jak długo pracują.
Reklama