UWAGA!

Drogowcy na Kościuszki dali plamę

Oznakowanie remontu ul. Kościuszki stwarza zagrożenie dla kierowców – alarmuje jeden z naszych Czytelników. - Dlaczego wcześniej na ulicy Mickiewicza nie ma żadnego znaku informującego o robotach drogowych i zwężeniu jezdni. Interweniowaliśmy w tej sprawie w Urzędzie Miejskim, oznakowanie ma się zmienić. Zobacz zdjęcia z ul. Kościuszki i film Czytelnika. 

Pan Łukasz nagrał film samochodową kamerą, by pokazać jak duże zagrożenie na skrzyżowaniu ulicy Mickiewicza, Bema i Kościuszki stwarza złe oznakowanie prowadzonego od kilku dni remontu nawierzchni.
       - Na ulicy Kościuszki za skrzyżowaniem z Bema trwają prace drogowe, w związku z czym od początku wyłączony jest prawy pas jezdni. Jadąc od ulicy Mickiewicza mamy dwa pasy do jazdy na wprost. Kierowcy za sygnalizacją świetlną są od razu zmuszeni do zmiany pasa na lewy co powoduje niebezpieczne sytuacje, po pierwsze kierowcy gwałtownie zmieniają pas, nie upewniając się, czy mają do tego miejsce lub są zmuszeni do zatrzymania pojazdu na środku skrzyżowania, a zielone światło nie wcale nie oznacza możliwości jazdy – pisze pan Łukasz.  

  Elbląg, Znak o zwężeniu jezdni ulicy Kościuszki znajduje się dopiero za skrzyżowaniem z Bema. Kierowcy jadący od strony Mickiewicza nie mają wcześniej informacji o utrudnieniach
Znak o zwężeniu jezdni ulicy Kościuszki znajduje się dopiero za skrzyżowaniem z Bema. Kierowcy jadący od strony Mickiewicza nie mają wcześniej informacji o utrudnieniach (fot. Anna Dembińska)


       Czytelnik pyta: dlaczego wcześniej przed skrzyżowaniem, już na ulicy Mickiewicza, nie ma żadnego znaku informującego o robotach drogowych i zwężeniu? Znak pojawia się dopiero za skrzyżowaniem przy pachołkach zamykających pas ruchu. Dlaczego ktoś nie zadbał o bezpieczeństwo kierowców?
       W tej sprawie interweniowaliśmy w Urzędzie Miejskim. Łukasz Mierzejewski z biura prasowego ratusza poinformował nas, że oznakowanie ma zostać zmienione. Po godz. 14 otrzymaliśmy informację, że drogowcy zamiast zmiany oznakowania przesunęli pachołki odgradzające część remontowaną od reszty jezdni w stronę ulicy Piechoty. - Dzięki temu zwężenie zaczyna się kilkadziesiąt metrów dalej niż było to wcześniej, kierowcy mają więc więcej miejsca na zmianę pasa ruchu - poinformował nas Łukasz Mierzejewski. - Zarząd Dróg monitoruje sytuację i jeśli będą potrzebne kolejne zmiany, zostaną one wprowadzone.
      

oprac. RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Rychło w czas.To już trwa od kilku dni. Nic nie myślą ci drogowcy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    25
    1
    Wrrrr(2017-03-02)
  • otwórz oczy kierowco, jeździsz po mieście. .. jeżeli każdą sytuację muszą Ci sygnalizować znaki, to ta sytuacja sygnalizuje że powinieneś schować prawo jazdy i przesiąść się do autobusu. .. jazda na pamięć, roszczenia wobec innych, brak odpowiedzialności i oczywiście stek tłumaczeń
  • to ujęcie z kamery jest bardziej od strony pasażera, natomiast kierowca widzi dokładnie jaka jest sytuacja jeśli ma otwarte oczy oczywiście;)
  • Mieszkam na ogrodowej i dojazd do pracy przez to co robią kierowcy którzy nie wiedzą że za skrzyżowaniem jest zwężenie wydłużył się o 15 minut bo każdy się wpycha oczywiście na suwak u nas nie działa do tego plaga "L" bo ulubiona ulica egzaminatorów i mamy klapę komunikacyjną. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    1
    dżuma(2017-03-02)
  • To samo powiesz przyjezdnemu z innego miasta? Każesz mu oczy otworzyć? Może sam włącz myślenie!
  • no takiemu tym bardziej wypada mieć otwarte oczy. .. pomyśl człowieku
  • skończ się mądrzyć anonimie bo od tego są znaki żeby je stosować - a wywody o prawie jazdy itd zachowaj dla siebie. Twoje wpisy "pachną" jakbyś to ty był odpowiedzialny za ustawianie znaków.
  • @db1 - człowieku jest skrzyżowanie, światła, tramwaje, pasy w koło znaków pełno, zachowujesz ostrożność nawet bez takich robót drogowych. .. a według Twojego myślenia nawet jeśli byłyby znaki postawione od Grunwaldzkiej i pętli na saperów w kierunku danego skrzyżowanie o prowadzonych robotach to i tak miałbyś problem bo znaki są za daleko albo poustawiane tak, że ich nie widać więc szukaj winnych swojej nieudolnej jazdy
  • @db1 - Proponuję przyjrzeć się odcinkowi ul. Pocztowej od pl. Slowiańskiego do skrzyżowania z ul. Armii Krajowej, ilość znaków i słupów, na których są zamontowane na mb drogi, to chyba rekord kraju. Porównując to do stanu oznakowania drogi sprzed remontu to istny las - słupów.
  • widzę że dyskusja z tobą nie ma sensu -powtórzę -znaki są po to by je stosować. Chyba że trafisz na takiego jak ty który uważa ze "pozjadał wszystkie rozumy" i czym by nie argumentować to i tak się nie przebije. A może z innej strony - co by komu przeszkadzało gdyby te znaki jednak były postawione na czas? oprócz oczywiście ciebie bo tobie na pewno by przeszkadzały. Na koniec -lenistwo i olewatorstwo wykonawcy.
  • Głośna sprawa nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza weszła na nowy tor. Obrona wystosowała skargę, która w ostatniej chwili wpłynęła do Sądu Najwyższego.
  • Sam pomysl lepiej, w kazdym cywilizowanym kraju oznakowanie jest perfekcyjne ze wczesniej wiadomo na jaki manewr sie przygotowac, po to sa znaki aby sygnalizowac.
Reklama