UWAGA!

„Drużyna” Nowaczyka

 Elbląg, „Drużyna” Nowaczyka
fot. Anna Dembińska

Podczas wczorajszego (5 października) wieczoru elbląska Platforma Obywatelska przedstawiła kandydatów do Rady Miejskiej. Grzegorz Nowaczyk, kandydat partii na prezydenta podkreślał, że jego „drużyna” to ludzie z doświadczeniem zawodowym i życiowym. Połączenie praktyki, biegłości z młodością, świeżym spojrzeniem. To kandydaci znani nie tylko na swoich dzielnicach, to tacy którym – jak wyraził się Nowaczyk – jeszcze się chce działać na rzecz miasta.

W Bibliotece Elbląskiej zebrali się wczoraj kandydaci startujący z list PO. Przed ujawnieniem nazwisk, głos zabrał Grzegorz Nowaczyk, który wyjawił, jak wyobraża sobie przyszłą pracę prezydenta i Rady Miejskiej. Wyjaśnił, co jest dla niego najważniejsze oraz zarzucił obecnemu prezydentowi, że w swoich działaniach nie robi nic z tego, co ceni sobie Nowaczyk:
       - Najważniejsze według mnie w porozumiewaniu się miedzy Radą Miejską a prezydentem jest synergia w działaniach tych dwóch organów. By oba zespoły dobrze pracowały muszą mieć poczucie świadomości wspólnych celów i dążenia do osiągania wspólnych sukcesów. Musi być między nimi „dobra chemia”. Taka współpraca daje najlepsze efekty.
      
       Nowoczesność w domu i zagrodzie oraz… w elbląskim magistracie

       Takiej współpracy zabrakło – wg Nowaczyka – w całej kadencji prezydenta Słoniny. Nie potrafił on stworzyć dobrych relacji, płaszczyzny porozumienia oraz miejsca na konstruktywną krytykę. Prezydent musi bowiem współpracować z Radą Miejską. Grzegorz Nowaczyk podkreślał również wagę konsultacji, spotkań z mieszkańcami. Zauważył jednak, że formuła obecnych spotkań w formie dyżurów radnych jest już wyczerpana. Nowoczesność Grzegorza Nowaczyka ma się objawić również na polu komunikacji z wyborcami. Nowaczyk stawia na Internet: portale społecznościowe, bieżąco aktualizowana strona Urzędu Miasta, itp., czyli – jak sam nazwał – wszechobecną informację dla mieszkańca o decyzjach i krokach urzędu. Dodał, ze została już zarejestrowana domena pod to zadanie, by stworzyć platformę komunikacji internetowej radnych z mieszkańcami.
      
       Wybory –odpowiedzialność za miasto
       Przed przedstawieniem kandydatów na radnych z list Platformy Obywatelskiej Nowaczyk wyraził opinię, iż jego PO nie będzie preferować na swoich listach „emerytów politycznych”.
       - To miejsce dla osób kompetentnych, zdolnych, chcących coś zmienić. Osób z doświadczeniem życiowym i zawodowym. To osoby, które są znane na swoich ulicach, osiedlach, dzielnicach, którym jeszcze coś się chce i chcą działać na rzecz miasta. Te osoby powinny wejść do rady, bo mogą zmienić styl pracy. PO jest faworytem wyborów samorządowych w Elblągu. Reprezentujemy partię polityczną, która jest obecnie najpopularniejsza w Polsce. Wygranie wyborów samorządowych wymaga aktywności podczas kampanii. Musimy wszyscy wykonać mnóstwo pracy, aby zachęcić elblążan do głosowania, do pójścia do urn. Dlatego chciałbym abyście wszystkim przypominali, że wybory są ważne, bo każdy z nas może wziąć odpowiedzialność za nasze miasto.
       Elbląg powinien być nowoczesny, gdzie każdy ma ciekawą pracę i ciekawe życie po pracy. My wiemy jak to zrobić. Idźmy i walczmy – przekonywał Nowaczyk swoją drużynę.
      
      

 


      
       Priorytety PO w Elblągu
       Podczas rozmowy z „jedynkami” PO (na zdjęciu od prawej: Tomasz Lewandowski, Jerzy Wcisła, Elżbieta Gelert, Grzegorz Nowaczyk, Antoni Czyżyk, Marek Kucharczyk), kandydat na prezydenta Elbląga zapewnił, że każdy z kandydatów ma swój plan na wybory, każdy z nich ma pomysł na poprawę jakości życia w swoich dzielnicach. Dziennikarze chcieli jednak wiedzieć, jaki – oprócz bezustannie powtarzanej przez wszystkie partie potrzebie wybudowania aquaparku i stadionu – jest wspólny program całej elbląskiej PO dla miasta po wygranych wyborach.
      
       Praca jest najważniejsza
       Tu także nie pojawiło się żadne zaskoczenie. Oczywiście najważniejsza jest praca, co zresztą podkreślał podczas całego wtorkowego spotkania Grzegorz Nowaczyk:
       - Dla nas najważniejsza jest praca. Elbląg potrzebuje nowych miejsc pracy jak kania dżdżu. To jest zadanie prezydenta, ale nie tylko, bo radni też powinni i mogą wpływać na decyzje prezydenta – powiedział.
       Warto jednak dodać, jak PO wyobraża sobie pozyskiwanie miejsc pracy, szczególnie dla młodych, by ci nie uciekali z naszego miasta: przyciąganie inwestorów, przyjazny system zakładania firmy oraz stworzenie funduszu grantowego dla młodych osób – tak w skrócie wygląda początkowy pomysł na zatrzymanie młodych i pomoc w rozwinięciu im zawodowych skrzydeł.
      
       Plan czteroletni
       Kolejną kwestią poruszoną podczas rozmowy z „jedynkami” PO była sytuacja mieszkaniowa w Elblągu. W tym temacie głos zabrał Jerzy Wcisła, zwracając uwagę na kiepski stan struktury mieszkalnej w mieście, oraz przedstawiając pomysł na rozwiązanie tego problemu:
       - Trzeba zacząć budować mieszkania. To nie jest program stricte socjalny, zakładający wydawanie pieniędzy z budżetu, ale to jest program który zakłada inne zarządzanie substancją mieszkaniową. Elbląg ma najniższą powierzchnię mieszkalną w przeliczeniu na jednego mieszkańca wśród miast od 100 do 200 tys. mieszkańców. A z drugiej strony ma jedno z największych zadłużeń w strefie mieszkań komunalnych. Chcemy zmienić wiec zarządzanie strukturą mieszkaniową. Co wygeneruje albo pozwoli odzyskać wiele milionów złotych - ja myślę, że około 20 mln zł - a to pozwoli na zbudowanie 200 mieszkań prawie bez nakładów finansowych z budżetu miasta – stwierdził.
       Temat rozwiązania problemów komunikacyjnych miasta poruszył Tomasz Lewandowski:
       - Widzę dwie pilne potrzeby do rozwiązania. Pierwsza to brak bezkolizyjnego przejścia, przejazdu do dzielnicy Zatorze. To problem, który Elbląg musi rozwiązać i wybudować wiadukt nad torami. Drugi problem to obwodnica wschodnia, która odciążałaby ruch w mieście i kierowała użytkowników z dzielnic Zawada i Nad Jarem bokiem miasta.
      
       Elbląg będzie kusić. Turystów
       Nie zapomniano wymienić również turystyki jako istotnej gałęzi rozwoju miasta, z której można generować zyski do budżetu, oraz sprawić by miasto ożyło, stało się prężne i nowoczesne:
       - Ważnym elementem dla Elbląga jest turystyka – stwierdził Antoni Czyżyk - Elbląg powinien wykorzystywać swoje walory turystyczne i dobre położenie, w sąsiedztwie atrakcji turystycznych. Miasto mogłoby być atrakcyjnym miejscem zarówno pobytowym jak i wypadowym – dodał. Jako przykład nieudolnych działań turystyczno – promocyjnych w Elblągu, Grzegorz Nowaczyk przywołał wznowienie w tym roku kolei nadzalewowej:
       - Mamy produkt turystyczny taki jak kolej nadzalewowa. I co? Nic z tym nie robimy. Nikt, oprócz mieszkańców, nie wie o istnieniu takiej atrakcji. Podam przykład: ostatnio będąc w Gdańsku zobaczyłem billboard zapraszający na uroczyste otwarcie stadionu w Poznaniu. Widać w Poznaniu zdają sobie sprawę z tego, że bez odpowiedniej promocji, bez zachęcenia, zaproszenia gości z zewnątrz nie istnieje promocja miasta, nie ma turystyki. W Elblągu nie wydaje się pieniędzy na promocję, to i nie ma pieniędzy z promocji – podsumował Nowaczyk.
      

kos

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Bardzo na miękko PO. Walcie z grubej rury nazwiskami do odstrzału bo czerwona hydra znowu opanuje miasto.
  • www.rodaknet.com
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Precz z platformą!(2010-10-07)
  • ale Nowaczyk to on już jest libelał czy dopiero PO wyborach tak jak jego partia?. Przynajmniej MY komentatorzy wiemy(choćby intuicyjnie lub pojęciowo) co to jest prawica, liberalizm i że między lewakiem a lewakiem nie ma różnicy.
  • Ale na kogo tu głosować skoro do wyboru są sami LEWACY czyli socjal-"liberłowie"(tylko z nazwy) i socjal-demokraci, przecież gdy rozmawiam z ludzmi to każdy gada że chciałby aby było mniej urzędników i biurokracji a po dziennej dawce hipnozy z mediów idą i głosują na 4 słuszne partie ot cała demokracja złożona z ślepych owiec
  • Dajcie se na luz z nim!!!!
  • To coś ma być prezydentem?Będzie POzamiatane!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    wyborca(2010-10-07)
  • Tylko nie PO I PIS
  • Laluś
  • Obecność w druzynie pana Wcisły dyskwalifikuje niestety ta najlepsza z druzyn. Jak wiekszośc mieszkancow Elblaga nie mam siły kolejne cztery lata słuchac bredni o przekopie i o tym ze Elblag to miasto morskie tylko Rosjanie blokuja.
  • ależ zabójczy program. .. .coś mi koncertem życzeń dla gawiedzi trąci.
  • Dlaczego pani Gelert chce usunąć z WSzZ oddziały pediatryczne - czyzby układy polityczne? Dlaczego w miejsce oddziału wewnetrznego na Żeromskiego planuje sie przenieść oddziały dziecięce? Czy to znaczy że szpital na Królewieckiej nie jest już otwarty na rozwiazywanie problemów zdrowotnych" twoich i twojej rodziny"? Dlaczego ulega pani presji obecnego prezydenta i robi wbrew woli mieszkańców i zdrowemu rozsadkowi? Takie maja być rządy PO w Elblagu?
  • Wyglądają jak pracownicy firmy pogrzebowej. Ale tak naprawdę to grupa cwaniaczków. Pana Nowaczyka pamiętamy jak pracował w Browarze i jakim był wójtem. Pani Gelert wiadomo była sentorem i strzeliła sobie w kolano. Lewandowski to już bez komentarza.
Reklama