UWAGA!

Drzwi Otwarte w PWSZ

W przyszły wtorek 15 marca na Drzwi Otwarte zaprasza Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Elblągu.

Od godz. 10.30 zainteresowani podjęciem studiów na PWSZ będą mogli zapoznać się z ofertą Instytutu Informatyki Stosowanej przy ul. Wojska Polskiego 1. O godz. 11.30 swoje podwoje otworzy Instytut Ekonomiczny i Instytut Politechniczny przy ul. Grunwaldzkiej 137, zaś o godzinę później Instytut Pedagogiczno-Językowy przy ul. Czerniakowskiej 22. W programie zwiedzanie sal wykładowych, pracowni komputerowych, laboratoriów, bibliotek i domów studenckich.
A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ludzie ja studiuje na PWSZ na studiach dziennych i w Warszawie na zaocznych i mowie wam jesli macie okazje nawet nie starajcie sie dostawac na ta uczelnie.To jest poprostu parodia nie szkola.Wiekszy szacunek mieli dla nas nauczyciele z ogolniaka niz "profesorowie"PWSZ.Pozdrawiam i zycze powodzenia maturzystom podczas egzaminu dojrzalosci i ezaminow wstepnych na wyzsze uczelnie-byle nie PWSZ.
  • Studenciku to Ty wogóle piszesz!!!!! Uczelnia jest wporządku, wykładowcy maja ogromny szacunek do studentów, nie ma obijania się, jest nauka, jeśli chcesz coś w życiu osiągnąć to musisz ciężko pracować, walczyć o swoje. Ja studiuje w Instytucie pedagogiczno- Jezykowym. Nie mam nic do zarzucenia wykładowcom, no może jednej wielkiej pani doktor z Olsztyna, która wszystkie rozumy pozjadała a tylko czyta kserówki na zajęciach. W większośc są to mgr. Ludzie niesamowici, pełni energii i zapałału. Widać, że lubią to co robią i robią to dobrze. Są świetnymi praktykami, nauczą Cię wsystkiego co powinieneś umieć a nawet więcej. Nie ubliżaj dziecko całej uczelni, jesli jest Ci tu tak źle to czemu studiujesz dalej?? Przenieś się do warszawy i tam studiuj skoro tutaj Ci niedobrze!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Monisia(2005-03-11)
  • Tak Tak Tak kujonku a co masz pisac przeciez Trzeba sie podlizywac bo moze jakis profesor bedzie czytal.Wlasnie sami mgr.Na uczelni wyzszej powinni dominowac prof.i dr a nie mgr. Panie z OLsztyna sa o.k no i oczywiscie panowie z Gdanska.Dlatego wlasnie studiuje na dwoch uczelniach,by cos w zyciu osiagnac dziecko.
  • Pewnie w Waraszawie studiujesz na uczelni prywatnej wiec nie ma sie co dziwic ze sa dla ciebie mili. płacosz i masz :D
  • Ja mysle, ze to zalezy w jakim instytucie sie studiuje. Osobiescie 2 lata temu zrobilam licencjat na Czerniakowskiej. Magisterke robie magisterke w Olsztynie na Uniwersytecie i coz moge powiedziec - bez porownania. Olsztyn to jedno wielkie g...o. Obecnie robie doktorat w Gdansku co myslicie, ze jest lepiej?? Wszedzie jest tak samo. Mysle, ze jest to kwestia czego sie oczekuje od studiow. Uwazam ze PWSZ swietnie przygotowuje do zawdou, ale tak jak mowilam nie wiem czy na wszystkich kierunkach. Zgodze sie rowniez ze wiekszosc wykladowcow posiada tytul mgr, ale moi drodzy wlasnie dlatego jest Wyzsza Szkola a nie Uniwersytetem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Czytelniczka(2005-03-11)
  • Śmieszny studenciku jak ci sie nie podoba to znikaj z naszej uczelni.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Student z IIS:)(2005-03-11)
  • Popieram całkowicie !! W instytucie pedagogiczno-językowym nie ma nic do zarzucenia, ani wykładowcom ani pozostałej kadrze (oprócz Pani z Olsztyna z która tez mam przyjemnośc mieć zajęcia;/). Wykładowcy starają się iść bardzo :na ręke: studentom, a dodatkowo mają odpowiednie wykształcenie i swoim doświadczeniem służą nam- studentom, którzy w przyszłości pędą pedagogami. Nie ma tu żadnej fuszerki, wykłady odbywają się, obecność jest sprawdzana co sprawia, że studenci uczęszczają na nie a czas wykładowców sie nie marnuje. Ćwiczenia dają nam wiele praktycznych rad i informacji odnośnie naszej przyszłej pracy. Drzwi otwarte, to świetny pomysł! Absolwenci gimnazjum będą mogli zajrzeć od wewnątrz jak funkcjonuje uczelnia i jej poszczególne instytuty. pozdrawiam!
  • A juz trzeci raz jestem w drugiej klasie i nie narzekam. Tylko szkoda, ze jest niewiele typowo praktycznych przedmiotow (IIS)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Bartek(2005-03-12)
  • Monia a mam pytanie czy mówisz o pani, ktora wyklada psychologie?? :))))))))
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czytelniczka(2005-03-12)
  • Po pierwsze szczerze mowiac w Warszawie wymagaja od nas wiecej niż tutaj i tam nikt niczego nie popuszcza.Ludzie nie olewaja sobie zajec bo sami za to placa(wiekszosc z nich pracuje i oplaca sobie szkole).Po drugie studiujesz na IPJ i jeszcze cie nie nauczyli , ze po gimnazjum nie idzie się na studia tylko po liceum bądź technikum.Ciekawe czy wasze optymistyczne opinie popieraja ludzie, ktorzy studiuja na kierunkach technicznych, bo o ile mi wiadomo nikt tam sie tak nie cieszy ze studiowania na PWSZ. Powazne kierunki ciezsza praca-wezcie to tez pod uwage.
  • Jak ktoś chce się czegoś nauczy to w każdej szkole osiągnie swój cel. Jeśli miałbym przyznawać oceny (2-5) za całokształt poszczególnym instytutom to klasyfikacja przedstawiałaby się następująco: IE 3, IPJ 4, IP 4, IIS 3. Nie ma na świecie czegoś do końca beznadziejnego, zawsze się znajdą jakieś pozytywy. Ci, którzy sądzą, że tak jak na PWSZ to jest tylko na PWSZ to... zapraszam na PG ;)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    blados(2005-03-12)
  • jak studiowalem na PWSZ (IPJ) to wydawalo mi sie, ze wszystko bylo super -ze kadra na poziomie, ze wow i lepiej byc nie moglo. jak ja skonczylem, i poszedlem na dzienne studia uzupelniajace na inna uczelnie, zauwazylem, ze poziomem moze PWSZ nie jest gorsza, ale zachowaniem kadry tak i to bardzo. Szczegolnie niektore panie mgr w IPJ - nosza sie jakby mialy niewiadomo jakie kwalifikacje. Czesto sie dzieje w IPJ tak, ze nauczyciele nie majacy pojecia o czyms - wykladaja wlasnie taki przedmiot. I niektorzy uwazaja, ze pozjadali rozumy, nie pozwalaja na zadne dyskusje, a jak juz czlowiek ma swoje zdanie, albo chce sie dowiedziec dlaczego zostal oceniony tak, jak zostal, to sie go zbywa, ale uzywa smiesznych argumentow. Na serio, wymiana kadry w IPJ (kierunki jezykowe) jest konieczna, bo sposrod okolo 12 osob na jednej ze specjalnosci jezykowych, tylko 3-4 wspominam jako wykladowcow konkretnych i znajacych sie na rzeczy. O reszcie szkoda gadac...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    absolwent PWSZ(2005-03-12)
Reklama