UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Moim zdaniem z amatorskim połowem ryb powinno być inaczej. Opłata do PZW powinna dotyczyć wód na które trzeba mieć - aktualnie odrębne pozwolenia np. Drużno - a wody ogólnodostępne powinny być wolne od opłat - opłata ta powinna być wliczona w akcesoria wędkarskie zanęty, przynęty etc. coś na podobe podatku drogowego w paliwie. Myślę, że wtedy przychód PZW był by większy całoroczny a i ludzie by chętniej spędzali czas nad wodą. A kontrola by tylko miała na celu, jakość złowionych ryb oraz czystość łowiska. Oczywiście wędkujący musiał by mieć kartę wędkarską.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    okoniowaty(2016-03-29)
  • KARTA WĘDKARSKA=OPŁATA i to słona jak np. dla mnie. Niemam czasu na te przyjemności, ale co jakiśczas np. raz czy dwa w miesiącu chętnie bym wyskoczył nad wodę i przy okazji zamoczył kija ale nie za taką kasę. Taka opłata niechby i była powiedzmy 20-30 zł/rok, bylo by o wiele więcej chętnych do jej wykupienia bo mało kogo stać zapłacić obecną cenę. Mówię tu o takich wodach jak np. Tyna, Balewka, Wąska itp. gdzie można by siębyło dotlenić kiedy jest ładna słoneczna pogoda a i przy okazji powędkować
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    PomyślcieZawszeWarto(2016-03-30)
Reklama