Jak ważna była ta pomoc, dziś już prawie nikt nie zrozumie. Opływając w dostatki nie pamięta się, albo bagatelizuje tę straszną biedę, jaka panowała w Polsce w latach 80-tych. Dzis bezrobotny ma się lepiej, niż wówczas nauczyciel, czy inżynier. Nie mówiąc o wsparciu politycznym z Zachodu, które odebrało komunistom prawo do dalszego rządzenia Polską. Jakże potrzebne byłoby organizowanie turnusów w skansenach PRL dla tych, którzy tęsknią za komuną lub nie doceniają dzisiejszej Polski.