Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, ale do wtorku „najdłuższy weekend Europy” - przynajmniej w naszym mieście - przebiega nad wyraz spokojnie. Kilka kradzieży, kilkanaście kolizji i paru pijanych kierowców to bilans trzech wolnych dni. Standard, jak w zwykły weekend - mówią pilnujący porządku w mieście i okolicy policjanci.
Cztery kradzieże, cztery włamania i czterech zatrzymanych pijaków za kierownicą samochodu. Regułę „czterech” łamie tylko statystyka drogówki. W naszym powiecie policja odnotowała kilkanaście niegroźnych kolizji, a w Pasłęku miał miejsce wypadek drogowy.
Czyżby region elbląski był enklawą spokoju? Przekonamy się o tym po podsumowaniu całego tygodnia, bowiem dla wielu z nas ten i tak już długi weekend przedłuży się o kolejne wolne od pracy dni. A policja zapowiada dalszą kontrolę dróg. Na litość nie mogą liczyć piraci drogowi łamiący przepisy i ci, którzy jeżdżą pod wpływem alkoholu.
Czyżby region elbląski był enklawą spokoju? Przekonamy się o tym po podsumowaniu całego tygodnia, bowiem dla wielu z nas ten i tak już długi weekend przedłuży się o kolejne wolne od pracy dni. A policja zapowiada dalszą kontrolę dróg. Na litość nie mogą liczyć piraci drogowi łamiący przepisy i ci, którzy jeżdżą pod wpływem alkoholu.
Mira Stankiewicz – Telewizja Elbląska