UWAGA!

Fatalna śliskość „siódemki”

Pięć osób zostało rannych w wypadku, do jakiego doszło dziś na krajowej „siódemce” w Pilonie koło Elbląga.

Jadący w kierunku Elbląga osobowy ford scorpio zjechał na lewy pas ruchu i czołowo zderzył się z jadącym z przeciwka dostawczym lublinem. Samochody stanęły w płomieniach, ale szybka interwencja innych kierowców zapobiegła wybuchowi. Troje rannych pasażerów forda oraz dwie osoby z lublina trafiły do szpitala.
     Przyczyny wypadku nie są na razie znane.
     Policjanci apelują o szczególną ostrożność. Intensywnie padający i marznący śnieg sprawia, że drogi są bardzo śliskie i bardziej niż zazwyczaj niebezpieczne.
     
SZ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Tak to jest gdy dwóch kierowców na oponach letnich zasuwa przez siódemkę...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kubiak(2005-12-20)
  • Ty Kubiak zastanów sie co piszesz. Wszystko zależy od tego jak sie jeździ. Nie ulegajmy wielkim hasłom propagowanym przez policję i firmy oponiarskie. Bezpieczeństwo tylko w pewnym stopniu zależy od opon. Wiele zależy od wyobraźni. Ilu kierowców jeszcze 5-6 lat temu zakładało opony zimowe? Kampania reklamowa zrobiła swoje i dzisiaj każdy, kto nie jeździ na zimówkach uważany jest za pirata drogowego. Sam też jeżdzę na zimowych ale jednocześnie uważam, że jeżeli ktoś szaleje na drodze to mu żadne opony nie pomogą.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    całorocznierozważny(2005-12-20)
  • a skad mozesz wiedziec jakie mieli opony co?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    michal(2005-12-20)
  • Widzialem te Scorpio jak na lawecie jechalo (stoi na Malborskiej).Doslownie nie ma przodu a strona kierowcy to masakra, nie wierzylem ze kierowca mogl przezyc ale tylko sobie zebra poprzestawial .
  • Ty widzialeś samochód na lawecie, a ja przejeżdżalem obok tego wypadku. Było juz po ale kierowca scorpio jeszcze znajdowal się w środku i strasznie krzyczał.Niepolecam nikomu tego widoku.Cud że przeżyl.A jesli chodzi o ten pożar to ciekawe gdzie on był jeśli człowiek był w środku i żył, a na drodze nie bylo śladów gaszenia.Straszny widok i strasznie zmasakrowane scorpio.Życze szybkiego powrotu do zdrowia szczególnie kierowcy scorpio ktory musial wiele wycierpiec!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    el_kojoto(2005-12-20)
  • jechałam pociągiem, gdy policja byla na miejscu.... Jak dobrze, że nikt poważnie nie ucierpiał... :-)
  • wedlug mnie niewazne czy masz zimowki czy letnie,czy jest snieg na drogach czy go wogole nie ma,wypadki byly,sa i beda,powinni organizowac w elblagu jakies kursy umiejetnosci dla kierowcow,zwlaszcza mlodych,ktorzy dopiero co odebrali prawko,i wtedy moga zobaczyc jak sie samochod zachowuje przy roznej predkosci i warunkach na drogach!!!!!malo to sie widzi na miescie i poza miastem mlodocianych kierowcow ktozy nieszanuja innych na drogach,zjezdzaja,zajezdzaja droge,bo uwazaja sie za super kierowcow!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    lukash(2005-12-20)
  • A ja codziennie dojeżdżam do pracy do Gdańska i muszę Wam, drodzy internauci powiedzieć, że nasza siódemka w tym roku utrzymana jest poprostu SUPER. Fatalnie to jest w mieście, zarówno w Elblągu, jak i w Gdańsku, ale co do samej trasy - zastrzeżeń nie mam żadnych (jeśli mówimy o odśnieżaniu oczywiście). Jak narazie służby odpowiedzialne spisują się bardzo dobrze.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Lucianoo(2005-12-20)
  • HEHHE Kubiak - przed chwila pisales ze byles na gimnazjadzie a teraz wypisujesz bzdury jakbys byl specjalista od bezpiecznej jazdy.... Do nauki gowniarzu...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    PANduzeP(2005-12-20)
  • Włąśnie , też jeżdże do Gdańska i jest spox.Najgorszy odcinek jak się muszę z Radomskiej przebić na Nowodworską.. A potem to luz...
  • Tylko idiota albo gówniarz może twierdzić, że zimowe opony nie mają znaczenia. Lukash i caloroczny - jak wam ktoś powie, że jestes idiotą, to nie jest to obelga tylko diagnoza.
  • No i rozpoczęła się kolejna dyskusja o wyższości opon zimowych nad letnimi.... czy też odwrotnie. A przecież każdy, kto trochę posiedział zimą za kólkiem powinien dobrze wiedzieć jak to jest. Owszem, opony zimowe poprawiają przyczepność, a więc stabilność i stateczność auta..... ale jeśli ktoś w tak ciężkich warunkach nie ma za krzty wyobraźni, to mu nawet osiem zimówek nie pomoże. Wystarczy spróbować gwałtownie wyhamować na mocno ubitym śniegu albo lodzie..... nawet przy stosunkowo niewielkiej prędkości panowanie nad pojazdem jest w takiej sytuacji złudne. Tak naprawdę wszystko jest OK, dopóki nasza jazda jest płynna i mamy czas na reakcję. Kiedy w grę wchodzą szybkie i zdecydowane kroki..... wszystko w rękach Boga (albo losu - jak kto woli).
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Schedar(2005-12-21)
Reklama