Lotnicza zwycięży- szczególnie jeśli pomiar będzie dokonywany podczas aktywnej pracy złomowca- i przy okazji przejezdzajacego składu towarowego PKP. A jeszcze na dokładkę ciężarówka z kontenerami, która na betonowych płytach potrafi dudnić jak solidny skład pociągowy. Do dziś nie potrafię zrozumieć, dlaczego samochody ciężarowe z tego złomowca jeżdżą tuż pod kamienicami, później wieżowcami wzdłuż torów kolejowych zamiast jeździć lotnicza i terenem po byłych koszarach wojskowych. Jedna wielka masakra jeśli wszystkie te hałaśliwe czynniki zbiegną się w czasie.
Nie wspominając już o tym, jak szarżują na tych płytach. Zawsze muszę dzieciaka na rece brać wychodząc z tunelu pkp- bo taki złomowiec na kółkach się rozpedzi- to biada mu wyhamować przy tunelu z którego wychodzą ludzie. W tym przypadku większy może więcej i jadą ile im się podoba. Jak sobie przypominam zatorze obowiązuje 40. Oni jadą ponad 40, kilkutonowymi autami i to po betonowych płytach. Czy ktoś w końcu się za to weźmie??????