UWAGA!

Gdzie się podziały dawne tramwaje?

 Elbląg, Wagon doczepny 5ND do dziś posiada oryginalnie zachowany układ wnętrza
Wagon doczepny 5ND do dziś posiada oryginalnie zachowany układ wnętrza (fot. WS)

Kilka dni temu (2 lipca) na Starówce przed Bramą Targową stanął wagon tramwajowy 5N. Następnego dnia zaczął funkcjonować jako kawiarnia. Tramwaj ten jest również ciekawą wakacyjną atrakcją turystyczną. Po dwóch naszych artykułach na ten temat ze strony czytelników padło wiele pytań. Na kilka z nich spróbowaliśmy znaleźć odpowiedź w spółce Tramwaje Elbląskie.

- Pod koniec roku 1996 nasza firma na stanie posiadała 8 wagonów silnikowych 5N i 7 wagonów doczepnych typu 5ND, które 12 grudnia zostały zastąpione niemieckimi tramwajami GT6 - mówi zastępca dyrektora spółki Tramwaje Elbląskie Ryszard Murawski, dodając - W związku z tym, że w zajezdni pojawiło się 19 wagonów GT6 za zgodą ówczesnego zarządu miasta podjęto decyzję o sprzedaniu lub przekazaniu w formie darowizny różnym chętnym podmiotom nieużywanych już tramwajów. Część z nich zaadoptowaliśmy i przerobiliśmy na wozy techniczne i gospodarcze, które służą w naszej firmie do dziś. Inne zawędrowały do Muzeum Miedzi w Legnicy, Jeleniogórskiego Towarzystwa Tramwajowo-Trolejbusowego, Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej w Olsztynie, przedszkola w Gronowie Elbląskim, Miejskiego Zakładu Komunikacji w Grudziądzu czy też do firmy kolekcjonerskiej w Słupsku. Na podkreślenie zasługuje fakt, że żadnego wycofanego wagonu 5N czy 5ND nie pocięto na złom - do dzisiaj dwie ostatnie sztuki stoją u nas na placu i czekają na chętnych, którzy by chcieli je poddać renowacji.
      

 


       Jak się okazuje były już osoby i instytucje zainteresowane przejęciem dwóch niszczejących na powietrzu wagonów. Niestety, po oględzinach zrezygnowały. Koszta remontu jednego tramwaju są szacowane na około pół miliona złotych. Nie są więc małe, a do tego należy doliczyć późniejsze utrzymanie. W Elblągu są dwa wagony. Zostały one wyremontowane ,a utrzymywane są ze środków własnych elbląskiego przewoźnika. Są też sprawne techniczne i posiadają wszystkie badania dopuszczające do ruchu ulicznego. Wykorzystuje się je  w czasie różnych imprez okolicznościowych - do 10 razy w roku.
       - Naszą firmę było stać na remont i utrzymanie dwóch wycofanych wagonów - kontynuuje dyrektor Ryszard Murawski. - Samo utrzymanie takich tramwajów sporo kosztuje. Wagony muszą być na bieżąco serwisowane, remontowane, muszą przechodzić obowiązkowe badania diagnostyczne, trzeba je ubezpieczyć. Do tego dochodzi samo ich przechowywanie - my na większą ich ilość po prostu nie mamy miejsca. Nasza zajezdnia po prostu pęka w szwach a wszystkie bez wyjątku wagony jako urządzenia elektryczne powinny być garażowane pod dachem - kończy Ryszard Murawski.
       W wielu miastach Polski powstały towarzystwa komunikacji miłośników komunikacji miejskiej. Skupiają one osoby pasjonujące się tą tematyką od czasów pionierskich po dzisiejsze. Może warto by było takie towarzystwo powołać w Elblągu? Sądząc po wpisach internautów w rubryce "... a moim zdaniem" przy artykułach dotyczących elbląskich tramwajów i komunikacji miejskiej chętnych do członkostwa pewnie nie zabraknie.
      
      

Witold Sadowski

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama