UWAGA!

Gmina Elbląg: wybory w cieniu janosikowego

 Elbląg, Gmina Elbląg: wybory w cieniu janosikowego
(fot. WS, il. AK)

Po raz pierwszy od lat wybory w gminie Elbląg mogą być zacięte. Urzędująca od 2008 roku wójt Genowefa Kwoczek ma dwoje kontrkandydatów: Kazimierę Pierzyńską-Czujwid i Ryszarda Sieniucia. Zwycięzca wyborów będzie się musiał zmierzyć z problemem... janosikowego. Ministerstwo Finansów uznało bowiem, że gmina jest już tak bogata, że musi w przyszłym roku odprowadzić specjalny podatek do kasy państwa. Chodzi o 88 tysięcy złotych.

W poprzednich wyborach w 2010 roku Genowefa Kwoczek (59 lat) była jedyną kandydatką na wójta, poparło ją 73 procent głosujących. W tym roku kandydatów jest troje. O stanowisko wójta rywalizują również: 48-letnia Kazimiera Pierzyńska-Czujwid, startująca z komitetu Nowa Gmina Elbląg (przez 13 lat była dyrektorką Gimnazjum Gminnego w Gronowie Górnym, a obecnie jest dyrektorką SP 14 w Elblągu) oraz 40-letni Ryszard Sieniuć, startujący z komitetu Razem Lepiej (obecnie pracuje jako menadżer w polskiej firmie, zajmującej się montażem linii technologicznych w Rosji).
       - Zdaję sobie sprawę z konkurencji, ale jestem spokojna, bo wiem, ile przez ostatnie lata udało się zrobić dla mieszkańców, widać to gołym okiem, np. w oświacie. Z zewnątrz na inwestycje pozyskaliśmy 7 milionów złotych. Mam nadzieję, że mieszkańcy to docenią – twierdzi Genowefa Kwoczek. - Chcę kontynuować sprawy, które rozpoczęłam, m.in. modernizację kolejnych dróg we współpracy z powiatem i wojewodą, problemem do rozwiązania jest też sprawa kanalizacji szczególnie w Gronowie Górnym.
       Kontrkandydaci Genowefy Kwoczek zarzucają obecnej wójt, że samorząd nie słucha głosu mieszkańców. Twierdzą, że potrzebne jest nowe spojrzenie na sprawy gminy, a nie kontynuacja obecnej polityki.
       - Mieszkańcy bardzo często nie otrzymują odpowiedzi na swoje wnioski i prośby. To się musi zmienić. Dlatego w swoim programie wyborczym proponuję utworzenie stałych dyżurów radnych i urzędników w poszczególnych miejscowościach – twierdzi Kazimiera Pierzyńska-Czujwid. W swoim programie stawia także na budowę i remont dróg, chodników, budowę kanalizacji. - Gminie przyda się nowe spojrzenie na problemy, moc świeżych pomysłów i nowi rządzący. Chcę postawić na rozwój przedsiębiorczości i pozyskiwanie środków unijnych w większym zakresie niż do tej pory – dodaje.
       O podobnych problemach mówi w swoim programie Ryszard Sieniuć, który proponuje również utworzenie budżetu obywatelskiego, jaki od kilku lat istnieje w mieście. - Należy obniżyć koszty zarządzania gminą poprzez ścisłą współpracę z miastem Elbląg w zakresie komunikacji miejskiej, zarządzania kryzysowego – uważa Ryszard Sieniuć.
       Zwycięzca wyborów będzie się musiał zmierzyć z jednym niespodziewanym przez mieszkańców problemem. Ministerstwo Finansów uznało, że po trzech kwartałach tego roku dochody gminy w przeliczeniu na mieszkańca są tak wysokie, że w przyszłym roku samorząd będzie musiał zapłacić tak zwane janosikowe, czyli odprowadzić do budżetu państwa specjalny podatek. Urzędnicy ministerialni wyliczyli kwotę 88 tysięcy złotych.
       - Jesteśmy chyba pierwszą gminą w naszym województwie, która dostała takie pismo z Ministerstwa Finansów. Powodem wyższych dochodów jest m.in. to, że wiele firm przenosi się do naszej gminy z miasta, bo mamy niższe podatki. By ulżyć przedsiębiorcom, na sesji 23 października Rada Gminy zdecydowała, że w przyszłym roku nie będziemy podwyższać opłat i podatków lokalnych – powiedziała nam Genowefa Kwoczek.
RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama