UWAGA!

I po strachu

Powiat grodzki Elbląg nie zostanie połączony z powiatem ziemskim, czego obawiały się władze naszego miasta. Elbląga nie ma na liście adresatów pisma ministra Płoskonki w tej właśnie sprawie.

Władze Elbląga nie będą musiały się zastanawiać, czy warto łączyć się z powiatem ziemskim elbląskim. Kilka dni temu prezydent Elbląga dowiedział się zupełnie nieoficjalnie, że podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji minister Józef Płoskonka wysłał pisma w tej sprawie do miast o podobnej wielkości: Konina, Słupska czy Przemyśla. Henryk Słonina obawiał się, że również taki list otrzyma Elbląg i że jest to "propozycja nie do odrzucenia".
     Prezydent posiada kopię takiego pisma właśnie z Konina.
     - Dla nas połączenie jest w ogóle nie do przyjęcia. Jedyną rzeczą, która się udała w reformie administracyjnej jest to, że miasta mają status powiatu grodzkiego - stwierdził prezydent Henryk Słonina. - Na całym świecie jest tendencja do wzmacniania miast, a takie posunięcie oznaczałoby znaczne obniżenie jego rangi.
     W piśmie do Rady Miasta Konina, minister Płoskonka stwierdził m.in., że przy okazji oceny zasadniczego, trójstopniowego podziału administracyjnego kraju - tu cytat - "niekorzystne okazało się rozwiązanie nadające licznym miastom prawa powiatu i oddzielające je od okolicznych powiatów ziemskich". Minister Płoskonka zaproponował, by jednostki samorządu - powiat ziemski i powiat grodzki - zastanowiły się nad ewentualnym połączeniem.
     - Dla lepszego wypełniania zadań powiatowych byłoby korzystne, aby istniał jeden silny powiat, a powiat grodzki, czyli miasto, weszłoby jako gmina w jego skład - powiedział minister Józef Płoskonka. - Podkreślam, że jest to tylko propozycja, nikt nikogo na siłę nie będzie łączył.
     Takie pisma minister wysłał do 24 miast w kraju.
     Miasta, które otrzymały propozycję, spełniają przynajmniej dwa warunki: liczą do 150 tysięcy mieszkańców (co w przypadku Elbląga by się zgadzało), a liczba mieszkańców w powiecie i mieście musi być porównywalna (tu w przypadku miasta i powiatu elbląskiego jest duża różnica).
     - Potwierdzam, że Elbląga nie ma wśród tych miast - dodał minister Płoskonka.
     Gdyby taka propozycja przyszła jednak do Elbląga, cieszyłby się z niej starosta Sławomir Jezierski.
     - Koszty administracji byłyby zdecydowanie mniejsze, a wiele zadań zleconych np. w oświacie czy opiece społecznej, teraz sztucznie rozdzielonych, można by połączyć - stwierdził starosta.
J

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Kiedy wysyłamy Rząd Reczypospolitej w kosmos?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Andrzej(2001-06-30)
  • czemu tu się dziwić? Członkowie rządu korzystają z programów Microsoft'u, a tam wiadomo - co nowy (lepszy) program , to na drugi dzień - kilkanaście "łatek"......
  • Mamy chociaż pare etatów więcej. Co z obietnicami? Co z połączeniem do Gdańska? Jak długo będziemy okradani z tego co zdobyliśmy i zapracowaliśmy w czasie woj.elbląskiego? Powiat GRODZKI miał być rekompesatą za straty po likwidacji województwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wom z rękami i dotrzymajcie obietnicy - POLITYCY, bo będziecie całkowicie podobni do komunistów!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elblążanin(2001-07-03)
Reklama